Popularne artykuły

Seks to zdrowie! Miłość fizyczna może być równie efektywna co trening aerobowy w wydatkowaniu energii!
Passionate couple in love having sex on the bed at home. People in love.Concept about love, sex and lifesyle. Erotic moments.
Suplementacja

Seks to zdrowie! Miłość fizyczna może być równie efektywna co trening aerobowy w wydatkowaniu energii! 

O tym, ze seks to zdrowie wie z pewnością każdy, a do samej aktywności tego typu raczej niewielu trzeba przekonywać, jednak dziś pochylmy się nad samym seksem nieco bliżej i sprawdźmy czy możemy potraktować go jako dodatkową aktywność… Niektórzy pewnie życzyliby sobie wręcz by był dyscypliną olimpijską! 😉

Zbliża się cieplejsza pora roku, a więc coraz większe rzesze osób pragną pozbyć się swojego „garnituru tłuszczowego” odkryć muskularną sylwetkę i nie wstydzić się paradowania po plaży bez koszulki. Z tego też powodu coraz więcej „redukcji” na tapecie. Ameryki nie odkryję jeśli stwierdzę, że by zredukować nadmierną tkankę tłuszczową konieczny jest ujemny bilans energetyczny. Wszyscy z pewnością wiemy, że stwierdzenia „nic nie jem i nie chudnę”, „tyje od patrzenia na jedzenie” „nie chudnę na ujemnym bilansie” można wsadzić między bajki. Jeśli natomiast ktoś jeszcze w to wierzył – najwyższa pora sobie uświadomić, że fizjologii organizmu nie oszukamy – na minusie energetycznym redukujemy, na plusie nabieramy – ot, wydawać by się mogło proste jak przysłowiowa „budowa cepa”, a wciąż trafia się sporo osób próbujących wierzyć w magiczne sposoby tycia na redukcji…

Do rzeczy – by zredukować zazwyczaj ograniczamy spożycie energii w taki sposób by nasza całodzienna jej podaż nie przekraczała dziennego całkowitego zapotrzebowania energetycznego (zazwyczaj celujemy w to by była niższa od niego – byśmy mogli redukować). Często dodajemy także aktywności fizycznej (różnego typu – większa ilość wysiłków siłowych, dodatek interwalów/cardio/aerobów – co kto lubi). Gdyby zerknąć w podstawowy podręcznik o żywieniu – 1 tom „Żywienia Człowieka” pod redakcją Prof. Jana Gawęckiego zauważymy, że przeciętny wydatek energetyczny w czasie trwania wysiłku (jeśli nie jest on morderczy) ok. 6-10 kcal/kg m.c./h wysiłku. Tak więc jeśli ważysz 100 kg to w ciągu godziny nieprzerwanej pracy o w miarę sensownej intensywności możesz wydatkować nawet 1000 kcal. Jednak chwilę-  miałem pisać o seksie, a co ma z nim wspólnego bieg czy jazda na rowerze?! O tym poniżej!

Intrygujące badanie

Julie Frappier i jej koledzy z Kanady i Wielkiej Brytanii podjęli się przeprowadzenia niesłychanie ciekawego eksperymentu. Zaprosili oni 21 heteroseksualnych, młodych par (średnia wieku nieco ponad 22 lata) i postanowili sprawdzić ile kalorii spalą podczas seksu w swobodnych warunkach. Pary zaopatrzono w specjalistyczne opaski pozwalające monitorować wydatek energetyczny.

Okazało się, ze seks potrafi „przepalić” nieco kalorii! Mężczyźni spalali średnio 101 kcal/stosunek (lub 4,2 kcal/minutę), a kobiety 69 kcal/stosunek lub 3,1/minutę. Z jednej strony wydawać się może że to niewiele (uczestnicy podczas treningu na bieżni spalili średnio 9,2 kcal/min – mężczyźni i 7,2 kcal/min – kobiety), z drugiej… Któż nie preferowałby takie formy treningu?! Nie pozostaje nic innego jak „wydłużyć” trening lub też zwiększyć jego częstotliwość – wtedy minus kaloryczny sam się wbije, a forma na lato u obojga płci będzie widoczna szybciej niż się tego spodziewacie!

Co nikogo nie zaskoczy naukowcy określają, że skoro seks to wydatek średnio 85 kcal/stosunek to możemy uznać go za wysiłek o średniej intensywności, a potencjalnie może być on uznawany za ćwiczenie „istotne” (najpewniej do ujęcia w planie treningowym!).

Podsumowanie

Z przymrużeniem oka jednak na podwalinach nauki – stosunek seksualny to wysiłek i to nie byle jaki. Dbaj o to by pojawiał się w Twoim życiu często i regularnie, jednak pamiętaj o bezpieczeństwie i szacunku dla siebie i drugiego człowieka 😉

Literatura: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3812004

Related posts

Dodaj komentarz

Required fields are marked *