Popularne artykuły

DŹWIGAJ DZIEWCZYNO!
Blogi Treningowe

DŹWIGAJ DZIEWCZYNO! 

IMG_6858

Nie, bo urosnę i będę wyglądała jak Pudzian. Nie, bo dziewczynom nie wypada. Nie, bo nie jestem w stanie udźwignąć ciężaru. Nie, bo zrobię sobie krzywdę. Nie, bo się wstydzę. Nie bo nie! Koooobiityyy! Koniec z tym "nieniowaniem"! Trenerka Sandra podrzuca Wam zalety treningu z ciężarami u Kobiet. Nic tylko czytać, przyswoić i wcielać w życie!

 

1. Mordka się szczerzy! - Poprawia samopoczucie

Endorfiny!!! ilość endorfin, które wypełnią Twój organizm po dźwiganiu jest niesamowita! Po treningu wyjdziesz z uśmiechem na ustach i masz ochotę do działania!

 

2. Bye bye ugly fat! - Pomaga spalić tłuszczyk

Budowanie mięśni to dobry sposób na pozbycie się tego znienawidzonego przez Nas tłuszczyku (a idź precz siło nieczysta!), ponieważ każdy dodatkowy kilogram mięśnia to wzrost podstawowej przemiany materii. Dlatego regularne dźwiganie ciężarów jest równie pomocne w redukowaniu tkanki tłuszczowej jak trening aerobowy. Nic tylko dźwigać!

 

3. Kontuzja? Phi! - Zmniejsza ryzyko kontuzji

Trening siłowy nie tylko wzmacnia Twoje mięśnie, ale także kości, więzadła i ścięgna, które utrzymują nasze ciało w ruchu . Dlatego regularne ćwiczenia z obciążeniem pomagają uchronić nas przed kontuzją.

 

4. I got de pałer! - Dodaje powera!

Ooo tak, power! Mam go zdecydowanie dużo więcej. Fakt, od razu po treningu czuję się zniszczona (bo My Kobiety to waleczne istoty i na treningach się nie opierdzielamy!), ale po zjedzeniu zdrowego posiłku czuję się naprawdę świetnie! I got de pałer!!! 😉

 

5. Cóż za kształty! - Kształtuje nasze ciałko

Ćwiczenie z ciężarami zwiększa metabolizm i pomaga zredukować tłuszcz oraz buduje mięśnie. Dlatego przy regularnych treningach jesteśmy w stanie osiągnąć sylwetkę o zdrowym, satysfakcjonującym, kuszącym, przepysznym wyglądzie, mniam!

 

6. Superwoman -Daje siłę!

Regularne dźwiganie ciężarów zwiększa naszą siłę i wytrzymałość, co nie tylko wpływa na jakość naszego treningu, ale także ułatwia codzienne życie. Powszednie czynności fizyczne, które kiedyś wymagały od nas sporego wysiłku, możemy wykonywać z łatwością, co znacznie oszczędza nasz czas i nerwy. ehhh... i zakręcony słoik nie wydaje się już taki straszny 😉

 

7. Ale jestem sexy! - poprawia samoocenę

Od kiedy trenuję z ciężarami czuję się zgrabniejsza i ładniejsza, a co! Ciało zdążyło się wiele już zmienić, no i w mojej głowie nastąpiły pozytywne zmiany. Wiadome jest, że  lepszy wygląd naszego ciała pomaga w uzyskaniu pewności siebie, w związku z tym powodzenie towarzyszy nam w każdym aspekcie naszego życia . Chcesz być Soooo HOT? Dźwigaj! Proste 😉

 

8. Kobieta zorganizowaną? A jednak się da! - Organizacja

Ze względu na to, że wyjście na siłownie „kosztuje” nas trochę czasu, musisz tak zorganizować sobie czas, żeby zdążyć wszystko zrobić. I (sprawdzone) udaje się! Czas wypełniony po brzegi? A czemu nie! Wtedy czuć, że się go nie marnuje.

 

9. Aż kipisz zdrowiem! -  Poprawia stan zdrowia

Dźwiganie ciężarów podnosi poziom dobrego cholesterolu (HDL) i obniża ilość złego cholesterolu (LDL) oraz ciśnienie tętnicze krwi, co wpływa na zmniejszenie ryzyka powstania chorób związanych z układem krążenia. Ponadto pomaga w leczeniu dolegliwości związanych z cukrzycą oraz redukuje ryzyko wystąpienia osteoporozy poprzez zwiększanie gęstości kości.

 

10. Koniec z fochami! - Redukuje objawy stresu

Ćwiczenia na siłowni powodują pobudzenie wszystkich układów naszego ciała i mają wpływ na wydzielenie się odpowiednich hormonów, dzięki czemu redukują objawy stresu i niepokoju, które w codziennym życiu nie omijają nikogo, a Nas tak wrażliwe, czułe, pełne empatii, i nieraz humorzaste Kobietki tym bardziej 😉

 

Reasumując drogie Babiszony - nic tylko dźwigać! Ciężary to cudowna sylwetka, zdrowie, siła, cudowny humor, to piękne wewnętrznie i zewnętrznie My! A jak ktoś jeszcze boi się, czy aby ciężary zrobią z Ciebie Babochłopa niech spojrzy na foto powyżej, Waszą Trenerzycę Sandrę, która dźwiga już kilka dobrych lat! Męsko? Nieskromnie śmiem stwierdzić- nie sądzę 😉 Ściskam!

 

Sandra Dominiuk Trener Personalny

 

Related posts

1 Comment

  1. Marcin B.

    Oczywiście jestem jak najbardziej za.
    Zgaduję, że tytuł wpisu jest inspirowany krótką serią z YT z pewnego popularnego kanału? 😉

Dodaj komentarz

Required fields are marked *