Ewa Burzynska, autor w serwisie https://www.muscle-zone.pl/blog/author/ewa-burzynska/ Sat, 15 Mar 2025 17:38:21 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.7.2 Adaptogeny – jak wpływają na nasze zdrowie? https://www.muscle-zone.pl/blog/adaptogeny-jak-wplywaja-na-nasze-zdrowie/ https://www.muscle-zone.pl/blog/adaptogeny-jak-wplywaja-na-nasze-zdrowie/#comments Fri, 21 Aug 2020 08:11:17 +0000 https://www.muscle-zone.pl/blog/?p=15450 Coraz więcej osób sięga po różnego rodzaju zioła lecznicze, wracając do korzeni medycyny. Jak się okazuje, wiele osób zastanawia się,...

Artykuł Adaptogeny – jak wpływają na nasze zdrowie? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

]]>

Coraz więcej osób sięga po różnego rodzaju zioła lecznicze, wracając do korzeni medycyny. Jak się okazuje, wiele osób zastanawia się, jak właściwie działają i czy w ogóle działają. Czym dokładnie są adaptogeny i jak mogą wpływać na nasze zdrowie?

Czym są adaptogeny?

Pamiętasz film „Jestem bogiem”? A może grałeś w grę „Heavy Rain”? Jeśli tak, powinieneś kojarzyć koncept substancji, które mogą sprawić, że Twój mózg będzie lepiej pracował, będzie wydajniejszy i będzie łatwiej znosił wysokie natężenie stresu.

Czy nadal mówimy tutaj o science fiction?

Otóż nie, ponieważ adaptogeny stają się jak najbardziej prawdziwe! Adaptogeny możemy nazwać pochodnymi substancji nootropowych, ponieważ pomagają mózgowi utrzymywać się w homeostazie. Tak więc zarówno adaptogeny, jak i nootropy mogą być używane w codziennej suplementacji.

Po co przyjmować adaptogeny?

Po pierwsze, termin adaptogen pochodzi od łacińskiego czasownika adaptare, co oznacza adaptację lub dopasowanie. W tej grupie substancji znajdują się zioła, które z jednej strony wzmacniają pracę układu odpornościowego, a z drugiej dostosowują swoje działanie w zależności od potrzeb organizmu. Oznacza to, że przywracają równowagę uzupełniając niedobory lub obniżając np. poziom hormonów (adaptogeny są stosowane głównie jako supresanty kortyzolu). Działają na organizm na poziomie komórkowym, dzięki czemu zwiększają jego odporność na stres.

Jak działają adaptogeny?

Bezpośrednie mechanizmy działania adaptogenów to temat trudny do krótkiego opisania, ponieważ każdy adaptogen ma inny mechanizm działania. Na przykład prawdopodobnie najbardziej znany adaptogen – Ashwagandha – hamuje podwyższenie poziomu difosforazy NADPH, która jest pierwotnie odpowiedzialna za zaburzenie równowagi neuroprzekaźników.

Więc z pewnością adaptogeny mają pewne wady w ich stosowaniu?

Czy adaptogeny są bezpieczne? Kto powinien je przyjmować?

Przyzwyczailiśmy się myśleć, że jeśli coś wydaje się zbyt dobre, to prawdopodobnie nie jest prawdziwe… Albo ktoś kłamie na temat braku negatywnych stron danego zjawiska.

Badania kliniczne dotyczące toksyczności adaptogenów pojawiają się niezwykle rzadko i biorąc pod uwagę, jak szeroko i skutecznie są one obecnie stosowane, nie należy się tym zbytnio martwić. Z całą pewnością możemy powiedzieć, że jeśli nie jesteś kobietą w ciąży lub nie posiadasz jakiegokolwiek poważnego schorzenia zdrowotnego, adaptogeny są dla Ciebie całkowicie bezpieczne!

Musimy zdecydowanie napisać kilka słów o adaptogenach i ich przyjmowaniu w  ciąży. Suplementację należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. Zawsze. Lepiej dmuchać na zimne. Suplementacja adaptogenów jest raczej nową koncepcją i należy przeprowadzić więcej badań klinicznych w kierunku przypuszczalnego wpływu na stan ciąży, aby mieć całkowitą pewność co do ich bezpieczeństwa.

Adaptogeny są zwykle dostępne w postaci tabletek, proszku lub skoncentrowanych ekstraktów. Ostatnio możemy znaleźć również adaptogeniczne napary, ale istnieje ryzyko ich niższej skuteczności. Czemu? Wysoka temperatura wody, w której wykonujemy napar, może spowodować degradację dobroczynnych związków zawartych w ziołach adaptogennych.

Jak adaptogeny wpływają na organizm?

Korzyści zdrowotne adaptogenów

Jak wspomnieliśmy wcześniej, przede wszystkim pobudzają do pracy układ odpornościowy i nerwowy. Dzięki temu łatwiej nam radzić sobie z szeroko pojętym stresem. Zioła te mają bardzo szerokie spektrum działania – mogą wspomagać pracę wątroby, stan układu hormonalnego, wspomagać pracę serca i mózgu. Dzięki adaptogenom odciążamy również nadnercza, które są przeciążone różnego rodzaju stresorami, dlatego bardzo korzystne jest przyjmowanie adaptogenów aby przeciwdziałać nadmiernemu stresowi. Adaptogeny działają również przeciwzapalnie i zwiększają odporność.,

Antyoksydanty zawarte w adaptogenach chronią organizm przed stresem oksydacyjnym. Stopniowo zwiększają naturalną odporność organizmu i opóźniają procesy starzenia. Stosowane systematycznie – poprawiają ogólną kondycję organizmu, wspomagają regenerację organizmu i przyspieszają powrót do zdrowia już po przebytej chorobie.

Obserwuje się również wpływ adaptogenów na działanie tarczycy. Wspomniana już Ashwagandha może stymulować pracę tarczycy, zwiększać konwersję T3 do T4 (i to zupełnie naturalnie, jeśli wybierzesz organiczne adaptogeny!), A także zwiększać jego stężenie w surowicy. Dlatego warto rozważyć jego suplementację w chorobach tarczycy.

Adaptogeny są również zalecane, aby poprawić efektywność snu. Ponownie trudno jest tutaj podać wszystkie mechanizmy tych działań, ale o nich bardziej szczegółowo opowiemy w dalszej części tego artykułu. Krótko mówiąc – przywracają właściwą równowagę hormonalną, która jest kluczowa dla wysokiej wydajności snu.

W tej chwili możesz pomyśleć: „Adaptogeny mogą powodować senność. Nie powinienem brać ich rano ani ze stymulantami jak kofeina, prawda?”. Nic bardziej mylnego!

Jak najbardziej sensowne jest przyjmowanie adaptogenów w celu zwiększenia energii. Na przykład Rhodiola Rosea ze względu na zawartość salidrozydów (najważniejszy związek bioaktywny zawarty w różeńcu górskim) może być czynnikiem aktywującym AMPK i zwiększającym wychwyt glukozy w mięśniach szkieletowych, co przekłada się na poprawę wydolności fizycznej i mniejsze zmęczenie w czasie aktywności fizycznej.

Adaptogeny – przeciwwskazania

Zioła adaptogeniczne są bardzo bezpieczne w stosowaniu i mogą z nich korzystać zarówno osoby zdrowe i chore.

Warto jednak pamiętać, że adaptogeny nie są zalecane w następujących warunkach:

  • Jeżeli bierzesz określone leki (zwłaszcza preparaty insuliny, antykoagulanty) przy ciągłym przyjmowaniu leków, warto sprawdzić, czy dany adaptogen nie oddziałuje z nimi,
  • Przyjmowanie leków przeciwdepresyjnych,
  • Bardzo częste spożywanie alkoholu,
  • Dla kobiety w ciąży i karmiące.

Zastosowanie adaptogenów w chorobach autoimmunologicznych

Tutaj należy uważać, ponieważ w chorobach autoimmunologicznych nasz układ odpornościowy jest nadmiernie stymulowany i wytwarza przeciwciała przeciwko różnym tkankom naszego organizmu. To sprawia, że częstsze stosowanie adaptogenów może jeszcze silniej stymulować układ odpornościowy i tym samym pogorszyć skutki choroby.

Jednakże adaptogeny dostosowane do określonych stanów choroby autoimmunologicznej, mogą zrobić wiele dobrego. Niektóre z nich posiadają właściwości hamujące odpowiedź układu odpornościowego. Dlatego w takim przypadku warto skonsultować się ze specjalistą, ponieważ dobór odpowiedniego wsparcia jest bardzo istotne podczas choroby.

Lista adaptogenów – jakie adaptogeny należy przyjmować?

Przedstawimy kilka przykładów ziół i roślin z grupy adaptogenów wraz z ich zastosowaniem – dzięki temu łatwiej będzie zrozumieć, jak działają.

Ashwagandha

Dlaczego warto suplementować Ashwagandhę?

Ashwagandha działa uspokajająco, pomaga w radzeniu sobie z bezsennością, stymuluje pracę tarczycy. Stymuluje również produkcję neuroprzekaźników, które mogą wspomagać terapię przeciwko depresji. Zawiera również dużo żelaza, dlatego zalecana jest przy anemii.

Kto powinien suplementować Ashwagandhę?

Praktycznie wszyscy powinni odnieść korzyści z suplementacji Ashwagandhy – jeśli nie cierpisz na żadną szczególną chorobę, powinieneś zdecydowanie spróbować jej suplementacji.

Kiedy przyjmować Ashwagandhę?

Rano, jeśli chcesz czuć się bardziej zrelaksowany przez cały dzień. Możesz ją również przyjmować tuż przed snem, aby poprawić jego jakość.

Jak dawkować Ashwagandhę?

Typowa, pojedyncza dawka Ashwagandhy wynosi 300-500 mg. Ale powinieneś skupić się bardziej na standaryzacji Ashwagandha – im więcej substancji bioaktywnych znajduje się w jednej dawce, tym lepiej. Należy wybierać produkty zawierające minimum 7% witanolidów. Mało jest produktów, które mają określoną zawartość innych składników (np. zawartość alkaloidów lub witaferyny A) – należy zwrócić szczególną uwagę na te produkty, które mają więcej informacji na ten temat w swoich tabelach wartości odżywczych.

Przebadane suplementy z Ashwagandhą

Ze względu na panujący obecnie boom na suplementy z adaptogenami, nie ominęło to również samej Ashwagandhy. Dlatego na rynku pojawił się wysyp niskiej jakości preparatów żerujących na możliwości obniżenia ceny do minimum, oraz na nieświadomości klientów. Należy mieć świadomość, że aby efektywnie suplementować Ashwagandhę, należy znać jej standaryzację (zawartość związków aktywnych), aby dobrać odpowiednią dawkę. Zatem kierowanie się tylko ceną w przypadku suplementów z Ashwagandhą, może spowodować absolutnie nieefektywną suplementację. Jakie zatem suplementy z Ashwagandhą zostały profesjonalnie zbadane pod względem zawartości?

Przebadane produkty z Ashwagandhą
Przebadane produkty z Ashwagandhą

Apollo’s Hegemony Ashwagandha Diamond

Ashwagandha Diamond od Apollo’s Hegemony jest obecnie jednym z najczęściej wybieranych preparatów zawierających ten adaptogen. I nic dziwnego – potrójna standaryzacja ekstraktu wobec Witanolidów, Witaferyny A, oraz alkaloidów, wysoka dawka ekstraktu (500 miligramów) na jedną porcję, oraz stosunkowo niska cena produktu. Jednak jeśli brzmiałoby to zbyt dobrze, produkt ten został również przebadany przez niezależne laboratorium!

I faktycznie, badanie produktu Ashwagandha Diamond wykazało zgodność etykiety z faktyczną zawartością substancji aktywnych znajdujących się w produkcie. Można więc z pewnością powiedzieć że jest to produkt spełniający wszelkie wymagania optymalnej suplementacji Ashwagandhy!

Apollo’s Hegemony Ashwagandha Diamond HPLC

Ashwagandha Diamond HPLC, moglibyśmy nazwać produktem dla najbardziej wymagających. Z wierzchu przypomina zwykłą Ashwagandhę Diamond od tego samego producenta. Zawiera wręcz nieco mniej ekstraktu na kapsułkę (450 miligramów), do tego cena na porcję jest większa. Więc dlaczego warto zwrócić na nią uwagę?

Przede wszystkim dlatego, że badanie dotyczące tego produktu, wykazało aż 50% większą zawartością Witanolidów oraz prawie 25 krotnie większą zawartość Witaferyny A! Tak zwiększoną zawartość substancji aktywnych produkt zawdzięcza wykorzystaniu techniki wysokosprawnej chromatografii cieczowej przy tworzeniu produktu. Dlatego jeśli wymagasz absolutnie najwyżej jakości produktu – Ashwagandha Diamond HPLC powinna być zdecydowanie Twoim wyborem.

Bazylia azjatycka (Święta Bazylia)

Do czego służy Święta Bazylia?

Łagodzi uczucie napięcia i pomaga radzić sobie ze stresem. Jej działanie jest na tyle skuteczne, że w badaniach klinicznych znajduje zastosowanie w leczeniu stanów lękowych. Ze względu na adaptogenność, Święta Bazylia może być stosowana jako wsparcie w terapii w okresach depresji. Wspomaga również pamięć, koncentrację oraz poprawia ogólne samopoczucie. Ma również silne działanie antyoksydacyjne. Popularnym dodatkiem do świętej bazylii jest ashwagandha, ze względu na ich synergistyczne działanie w przywracaniu prawidłowej równowagi fizjologicznej w naszym organizmie.

Kto powinien suplementować świętą bazylię?

Jeśli tylko czujesz się zestresowany – spróbuj. Ponadto, jeśli jesteś przyjmujesz inne adaptogeny, święta bazylia może wzmocnić ich korzyści, przez swoje synergistyczne interakcje z innymi adaptogenami.

Kiedy przyjmować świętą bazylię?

Najkorzystniejszy czas suplementacji świętej bazylii to czas po pierwszym posiłku w ciągu dnia, aby zapobiec problemom żołądkowym. Jeśli chodzi bezpośrednio o korzyści płynące ze związków bioaktywnych – czas ich dawkowania nie ma większości znaczenia.

Czy powinienem przyjmować świętą bazylię z jedzeniem czy bez?

Nie ma to większego znaczenia. Należy zwrócić uwagę że tak jak większość innych substancji, stosowana na pusty żołądek może powodować nudności i podrażnienia żołądka. Ale jeśli przyzwyczajony do przyjmowania suplementów – Twój żołądek powinien być przyzwyczajony do kapsułek i nie powinno to sprawiać żadnych problemów układowi trawiennemu.

Dawkowanie świętej bazylii

Korzyści ze świętej bazylii w badaniach klinicznych były stwierdzane już przy dawce 100mg/kilogram masy ciała. Jednakże te badania dotyczyły głównie działań związanych z utrzymaniem prawidłowej homeostazy organizmu. Jeśli chcesz suplementować świętą bazylię w celu podniesienia poziomu testosteronu, powinieneś rozważyć dawki nawet 5-krotnie wyższe!

Czarci pazur – Harpagophytum procumbens

Czarci pazur – zastosowanie

Czarci pazur jest zalecany przede wszystkim w leczeniu bólów reumatycznych i RZS (reumatoidalne zapalenie stawów), więc jeśli czujesz ból pleców, Czarci Pazur jest na pewno interesującym wyborem do rozważenia w celu wsparcia rehabilitacji. Działa adiuwantowo na organizm, wspomaga także profilaktykę wobec alergii.

Czarci pazur znajduje również zastosowanie w mieszankach środków przeciwzapalnych ze względu na ich synergistyczne działanie – na przykład doskonale komponuje się z korą kurkumy, selera i wierzby białej. Jeśli nie odczuwasz korzyści z używania tych składników w pojedynkę, spróbuj je połączyć!

Jednakże należy zwrócić też uwagę że nie można go stosować razem z preparatami insulinowymi.

Kiedy stosować Czarci pazur?

Pora dnia ponownie nie ma większego znaczenia. Istotne jednak jest to, że Czarci pazur potrzebuje trochę czasu, aby pokazać korzyści płynące z jego suplementacji. Zatem powinieneś przyjmować go przez co najmniej kilka miesięcy.

Dawkowanie Czarciego pazura

Typowa dawka testowana w badaniach to 6000mg dziennie, rozdzielona na trzy porcjach. Dlatego należy przyjmować 2000 mg Czarciego pazura po każdym większym posiłku w ciągu dnia (najlepiej po śniadaniu, obiedzie i kolacji).

Czy Czarci pazur zwiększa ciśnienie?

Devil’s Claw działa w zupełnie odwrotny sposób. Działa raczej jako środek obniżający ciśnienie krwi – w praktyce jego działanie jest często porównywane do aspiryny.

Schisandra chinensis

Co to jest Schisandra chinensis?

Schisandra chinensis (cytryniec chiński) jest rodzajem winorośli z rodziny Schisandraceae. Jego owoce są używane w tradycyjnej medycynie chińskiej dla ogólnego wsparcie zdrowotne (a przede wszystkim w leczeniu przeziębienia i innych powszechnych infekcji).

W jakim celu stosuje się Schisandra chinensis?

Najbardziej znane i badane substancje zawarte w Schisandra chinensis to schizandryny (a dokładnie  trzy podtypy tej substancji – schizandryna A, B i C), które są unikalne dla tej rośliny. Inne biologicznie czynne substancje są głównie triterpenoidy, które również znajdują się jedynie w roślinach z rodziny Schisandraceae. Ze względu na zawartość powyższych związków, Schisandra jest bardzo pomocne w profilaktyce stanów depresyjnych, ale również pomaga w czasie zwiększonego wysiłku fizycznego lub psychicznego. Wspomaga również wątrobę, ułatwiając w ten sposób oczyszczenie organizmu. Cytryniec chiński może być również stosowany w leczeniu nadciśnienia Wkrwi i poprawie przepływu krwi.

Składniki cytryńca chińskiego znane są ze swojego działania przeciwutleniającego. Może więc być częścią codziennej suplementacji, podobnie jak kompleksy witamin i minerałów, witamina C czy kwasy tłuszczowe Omega 3.

Często otrzymujemy pytania dotyczące Schisandra chinensis i jej interakcji z chorobami nowotworowymi. Na razie możemy powiedzieć tylko o niektórych wstępnych badaniach klinicznych, które pokazują potencjał Schisandra chinensis jako wsparcie terapii przeciwnowotworowym. Niestety są to tylko bardzo wstępne badania i nie należy go stosować bez konsultacji z lekarzem prowadzącym, w przypadku poważnych przypadłości zdrowotnych.

Schisandra chinensis i adaptogeny

Schisandra chinensis jest uważana za adaptogen. Jest to o tyle znaczące że działanie adaptogenne Schisandra chinesis zostały udowodnione w badaniach klinicznych. Zawarte w nim substancje bioaktywne (badania podejrzewają, że zawierają schisanartanową część związku), nomralizują zmiany poziomu adrenaliny i serotoniny związane z reakcją na stres, a co najciekawsze, był skuteczniejszy od powszechnie stosowanego leku przeciwdepresyjnego – Diazepamu.

Schisandra chinensis – dawkowanie

Jeśli używasz suszonych owoców, powinieneś spożywać kilka gramów (1 łyżeczkę) dziennie. Jeśli przyjmujesz ekstrakty (głównie stosowane w suplementach), powinieneś skupić się na zawartości substancji aktywnych – schizandryn – im więcej, tym. Powinieneś rozważyć przyjmowanie 20-30 mg schizandryn dziennie, aby uzyskać korzyści z suplementacji.

Kiedy stosować Schisandra chinensis?

Cytryniec chiński należy przyjmować codziennie po jednym z głównych posiłków, najlepiej po tym o największej zawartości tłuszczu.

Gotu Kola – Centella Asiatica

Do czego służy Gotu Kola?

Po pierwsze – nie myl Gotu Kola z Bacopa Monnieri – to dwie różne rośliny, ale powszechnie używane razem. Wykazują również wiele synergicznych działań. Jednakże na razie skupimy się na samym Gotu Kola!

Gotu Kola poprawia pamięć i koncentrację, przyspiesza regenerację organizmu i gojenie się ran. Wspomaga również pracę układu krążenia.

Głównym działaniem Gotu Kola jest intensyfikacja wzrostu neuronów, poprzez zwiększanie poziomu białek BDNF. Ten sam mechanizm odpowiada za neuroprotekcyjne właściwości tego zioła. Dlatego Gotu Kola jest często stosowana jako substancja nootropowa.

Ale ciekawsze efekty można zobaczyć stosując Gotu Kola na trądzik i stan skóry. Stwierdzono, że wspomaga syntezę kolagenu (dzięki unikalnej zawartości glikozydów), przez co skóra wygląda młodziej i bardziej elastycznie (zmarszczki i rozstępy? Nigdy więcej!). Jednocześnie aktywuje enzymy i zwiększa poziom białek specyficznych dla syntezy skórnej, które są kluczowe w gojeniu się ran.

Gotu Kola jak każdy inny adaptogen, normalizuje balans hormonalny, głównie pod względem obniżania poziomu kortykosteronu przeciwdziałając zwiększającego się poziomowi w odpowiedzi na stres.

Z ciekawszych efektów – Gotu Kola może być prawdopodobnie stosowana jako środek przeciwbólowy!

Gotu Kola – dawkowanie

Sugeruję się rozpoczęcie od 500mg podzielonych na dwie dawki dziennie, aby skorzystać z właściwości przeciwlękowych i adaptogennych Gotu Kola. Jednak ze względu na korzyści (głównie te związane ze wzrostem i ochroną mózgu) należy rozważyć zwiększenie suplementacji do 2000mg dwa razy dziennie.

Należy wziąć pod uwagę, że mówimy tutaj o dawkowaniu Gotu Koli w postaci ziół, więc jeśli stosujesz w suplementacji jego ekstrakt – postaw na jak najwyższy poziom glikozydów. Na przykład, jeśli przyjmujesz 20% ekstrakt substancji aktywnych z Gotu Koli, powinieneś zmniejszyć wspominane dawki 5 krotnie.

Kiedy przyjmować Gotu Kola?

Gotu Kola należy przyjmować po jednym z głównych posiłków w ciągu dnia, najlepiej z innymi adaptogenami (mamy na myśli głównie Brahmi zwane też jako Bacopa Monnieri – te dwa wykazują wiele synergicznych działań)

Czy Gotu Kola jest bezpieczne?

Nawet 80% ekstrakty z Gotu Kola w dawce 20x wyższej niż sugerowana nie wykazują żadnej toksyczności. Jednocześnie 2-krotnie wyższa dawka tego ekstraktu, również nie wykazuje toksyczności w dłuższej perspektywie (badanie kliniczne związane z tym tematem trwało 90 dni). Możemy więc z całą pewnością powiedzieć, że Gotu Kola jest bezpiecznym suplementem.

Czy Gotu Kola jest stymulantem?

Nie, nie jest. Nie wykazuje żadnego powinowactwa do pobudzenia na poziomie hormonalnym, biologicznym ani psychicznym.

Bacopa Monnieri – Brahmi

Czym jest Bacopa Monnieri?

Jeszcze raz słowo wstępu – nie myl Brahmi z Gotu Kola – to dwa różne zioła adaptogeniczne, które jednocześnie są bardzo często przyjmowane razem.

Bacopa monnieri, zwana także Brahmi (a dokładnie powinien być nazywany Jalabrahmi) jest następny na naszej liście roślin stosowanych w tradycyjnej medycyna Ajuwerdy. To bardzo ciekawe, jak duży wpływ na nowoczesną suplementację mają tradycyjne metody leczenia, prawda? Tradycyjnie był używany do celów poprawy pamięci, funkcji mózgu oraz w profilaktyce schorzeń układu nerwowego.

Jak działa Bacopa Monnieri?

Korzyści Bacopa Monnieri wynikają głównie z zawartości bakozydów – unikalnych substancji bioaktywnych z dwoma podtypami A i B. Innymi substancjami, o których warto wspomnieć, są Apigenina (rodzaj bioflawonoidu, silnie wspomagający terapie przeciwdepresyjne) oraz kwercetyna (kolejny bioflawonoid, z synergistycznym powinowactwem do wielu innych substancji).

Dlaczego warto brać Brahmi?

Jak nasi przodkowie – należy rozważyć stosowanie Bacopa monnieri dla poprawy pamięci, funkcji kognitywnych i działania mózgu. Dlaczego? Wstępne badania wskazują, że przy stosowaniu Bacopa poprawiła się transmisja neuronalna i powinowactwo do neuroprzekaźników acetylocholinergicznych, co w efekcie poprawia tworzenie i przyswajanie pamięci. Brahmi ma także działanie neuroprotekcyjne.

I ponownie, jako adaptogen, Bacopa Monnieri może być przyjmowana jako środek wspomagający terapię antydepresyjną i jako środek przeciwlękowy. Ciekawostką jest fakt że przy stosowaniu miejscowym na skórę może pomóc twoim włosom nabrać kształtu!

Czy Bacopa Monnieri jest bezpieczna?

Opierając się na badaniach klinicznych i studiach, jedyną złą rzeczą w suplementacji Bacopa Monnieri może być rozstrój żołądka. Szczególnie na początku suplementacji. Należy pamiętać, że istnieją interakcje, które nie zostały w pełni zbadane, na przykład interakcje Brahmi i SSRI.

Często zadawane pytanie brzmi również, czy Bacopa Monnieri może powodować bezsenność. Ze względu na to, że jest adaptogenem, a nie środkiem stymulującym, nie powinna powodować problemów z zasypianiem. Co więcej, Bacopa Monnieri może wręcz poprawiać jakość snu!

Bacopa Monnieri – dawkowanie

Krótkie pytania, krótkie odpowiedzi – należy suplementować 150-200mg bakozydów dziennie. Należy więc przyjrzeć się bliżej ile bakozydów zawiera Twój suplement z Bacopa monnieri – produkty najwyższej jakości zawiera około 55% ekstrakt bakozydów.

Kiedy przyjmować Bacopa Monnieri?

Bacopa Monnieri należy przyjmować po posiłku o dużej zawartości tłuszczu. Powinien to być jeden z głównych posiłków w ciągu dnia.

Grzyby Shiitake (Lentinula edodes)

Do czego używane są grzyby shiitake?

Głównie są używane jako składnik kuchni orientalnej. W medycynie i suplementacji stosowane są głównie w postaci ekstraktów. Główną substancją bioaktywną grzybów shiitake jest lentynan, rodzaj polisacharydu występującego w grzybni Shiitake. Działają silnie przeciwwirusowo i przeciwbakteryjnie – dlatego są szeroko stosowane przy usuwaniu płytki nazębnej. Wstępne badania pokazują, że są one bardzo przydatne w leczeniu raka, ale działanie to wymaga większej ilości badań, aby uzyskać bardziej klarowne wnioski. Grzyby shiitake pomagają w stanach obniżonej odporności i przeziębieniach. W medycynie chińskiej stosowane są przy wrzodach żołądka, cukrzycy i anemii. Mogą również pomóc w obniżeniu ciśnienia krwi

Grzyby shiitake – dawkowanie

2-3 łyżki grzybów dzienne jak w uzupełnieniu do jednego z głównych posiłków w ciągu dnia powinno być optymalną dwką. Z drugiej strony, jeśli stosujesz ekstrakt z shiitake, powinieneś przyjmować kilka kropli dziennie – co najwyżej 5 w opinii naszych ekspertów (ze względu na stężenie ekstraktu)

Kiedy przyjmować grzyby shittake

Każda pora dnia powinna być dobra na ich suplementację. Jeśli twój żołądek jest podatny na rozstrój żołądka, wysusz same grzyby, aby mieszać mniejsze ich dawki z większymi posiłkami w ciągu dnia.

Maca – Lepidium meyenii

Co to jest Maca?

Maca (Lepidium meyenii) to… brokuł! Zaskoczony? Cóż, żeby być dokładnym, Maca należy to rodzaj warzyw kapustnych. Głównie suplementacja dotyczy korzenia maca, który przypomina rzepę! Występuje również w różnych kolorach – od żółtego, przez czarny, aż po różowy!

Proszek maca czy korzeń maca?

Proszek z maca – jest tańszy, wygodniejszy w stosowaniu i bardziej skoncentrowany pod względem zawartości substancji aktywnych. Korzeń maca może być opcją suplementacji tylko wtedy, gdy chcesz go osobiście hodować we własnym ogródku.

Dlaczego warto suplementować Maca?

Główne zastosowanie Maca opiera się na jej zdolności do regulowania gospodarki hormonalnej – zarówno męskiej, jak i żeńskiej (zwiększa libido, poprawia sprawność seksualną, łagodzi objawy menopauzy, reguluje zaburzenia miesiączkowania). Wspomaga również pracę gruczołów nerkowych i tarczycy.

Maca polecana jest głównie mężczyznom. Dlaczego? Ponieważ działa jak afrodyzjak (a dokładniej oznacza to, że Maca poprawia libido). Może również potencjalnie zwiększyć płodność. Główne pytania związane z tym stwierdzeniem to jak Maca wpływa na nasze hormony, że odczuwamy zwiększony popęd seksualny?

Tutaj musimy przyjrzeć się bliżej głównym substancjom czynnym zawartym w Maca – makaridynie i lepidylinom. Dlaczego są one takie specyficzne? Nie wpływają na poprawę funkcji seksualnych poprzez bezpośrednią zmianę równowagi hormonalnej. Dlatego Maca jest całkowicie bezpieczna i nie powinna być uznawana jako substancja podobna do steroidów. Niestety, nie został jeszcze odkryty konkretny mechanizm działania związków zawartych w Maca.

Dlaczego więc Maca jest często polecana również kobietom? Mówimy o popędzie seksualnym, który kojarzy się głównie z mężczyznami, więc gdzie są korzyści dla kobiet w działaniu Macy? Cóż, badania pokazują, że Maca może przynieść ulgę w stanie menopauzy. Można ją przyjmować również jako środek wspomagający terapię przeciwko PCOS (zespół policystycznych jajników), ale nie przeprowadzono jeszcze większej liczby badań klinicznych, aby wyjaśnić, czy i jak Maca wpływa na tą dolegliwość.

Niemniej jednak Maca wykazuje również wstępny potencjał w kontekście poprawy nastroju psychicznego (można ją stosować w stanach depresyjnych lub lękowych). Dlatego uznwana jest za adaptogen.

Z czym zabrać Macę?

Maca może być łączona prawie ze wszystkimi innymi środkami zwiększającymi libido. Popularne kombinacje to Maca i Żeń-szeń, Tongkat Ali lub Horny Goat Weed.

Czy Maca i Matcha to to samo? Maca vs Matcha

Nie, nie i jeszcze raz nie! Matcha to rodzaj japońskiej zielonej herbaty. A Maca, o której teraz mówimy jest rośliną z rodzaju kapustowatych. Nazwy te mogą być mylące, szczególnie przez podobne brzmienie, dlatego warto dokładnie znać różnicę!

Ile Maca powinienem wziąć?

Należy zacząć od 2-3 gramów macy dziennie. Dawki sprawdzane w badaniach klinicznych są nawet 10-krotnie wyższe, więc nie musisz się bardzo martwić o przedawkowanie Macy.

Lukrecja – Glycyrrhiza Glabra

Czym jest lukrecja

Lukrecja (Glycyrrhiza Glabra) to roślina szeroko stosowana w tradycyjnej medycynie chińskiej. Uwagę w lukrecji przyciąga głównie jej korzeń – zawiera on najwięcej substancji bioaktywnych ze wszystkich częśći lukrecji, z których jedna – Glycyryzyna – jest specyficzna dla tej grupy roślin. Ciekawszym zastosowaniem korzenia lukrecji jest żucie go jak twardego cukierka (cukierki lukrecjowowe często możemy znaleźć w sklepach ze słodyczami)

Dlaczego warto suplementować lukrecję? Jak działa lukrecja?

Lukrecja działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Wzmacnia również kości, ścięgna i stawy oraz wspomaga wzrost mięśni.

Lukrecja ma również nieco mniej znanych korzyści. Na przykład może działać jak środek przeciwlękowy. Powoduje większe uspokojenie i poprawia jakość snu. Dzieje się tak między innymi dzięki związkowi zwanemu glabrydyną. Z powodu zawartości tej substancji Lukrecja może również działać neuroprotekcyjnie!

Bardziej subtelnie działania Lukrecji zawierają się między innymi w zwiększaniu wrażliwość na insulinę. Tym samym Lukrecja może pomóc w utracie większej ilości tkanki tłuszczowej. Warto więc rozpocząć stosowanie dodatku lukrecji do diety na przykład dodając jedną jej łyżeczkę dziennie, na przykład jako dodatek do herbaty!

Ostropest plamisty

Do czego służy ostropest plamisty?

Zalecany jest przede wszystkim przy problemach z wątrobą – zawarta w niej sylimaryna zapobiega dysfunkcji wątroby i łagodzi skutki uboczne farmakoterapii. Ostropest plamisty wpływa również pozytywnie na pracę mózgu i zapobiega zmianom neurodegeneracyjnym.

Jak dokładnie ostropest pomaga Twojej wątrobie? Mechanizm jest dość ogólnie znany – wspomaga syntezę białek wątrobowych. Są to białka budujące wątrobę, więc są podstawą prawidłowego funkcjonowania wątroby. Im większa ich wolna pula w organizmie – tym lepsza i szybsza regeneracja wątroby. Dlatego powszechnie zaleca się, aby za jego pomocą dokonywać detoksykacji organizmu.

Drugą, jeszcze bardziej znaczącą korzyścią ostropestu plamistego jest zmniejszenie występowania trądziku. Sugeruje się, że ostropest plamisty działa antyoksydacyjnie w efekcie tłumiąc stany zapalne, które są przyczyną powstawania tych niekorzystnych zmian skórnych.

Czy ostropest plamisty może obniżyć poziom cholesterolu? Potencjalnie tak, ale jest to głównie dodatkowy czynnik, który co prawda został potwierdzony niektórych badaniach klinicznych, jednak obniżenie cholesterolu nie było bardzo znaczące.

Ostropest plamisty – dawkowanie?

Zależy od sposobu użycia. Do stosowania miejscowego możesz wziąć kilka liści i wetrzeć je w skórę (delikatnie jeśli nie jesteś przyzwyczajony do tego uczucia pieczenia ostropestu przy stosowaniu naskórnie). Jeśli robisz napar ostropestu, nie powinieneś używać więcej niż jednej rośliny do jednego naparu. Jeśli stosujesz suplementy, spróbuj zacząć od 300-500 mg ostropestu dziennie korygując dawkę w zależności od samopoczucia.

Rhodiola Rosea (różeniec górski)

Dlaczego warto suplementować Rhodiola Rosea? Do czego służy Rhodiola Rosea?

Rhodiola Rosea wspomaga organizm w wysiłku fizycznym, niwelując uczucie zmęczenia. Polecany jest sportowcom podczas intensywnych treningów. Poprawia również reakcję organizmu na stres.

Rhodiola Rosea, obok Ashwagandhy, to obecnie najczęściej używany adaptogen na rynku. Powinien być szczególnie stosowany ze względu na swoje właściwości przeciwlękowe i przeciwdepresyjne.

Ale mówienie tylko tego o Rhodioli jest ogromnym niedopowiedzienem. Rhodiola zawiera dwa niezwykle interesujące substancje – rozawiny i salidrozydy (ogólna nazwa tyrosolu i jego pochodne). I tu właśnie przychodzi moment w którym Rhodiola zaczyna być naprawdę interesująca.

Po pierwsze, Rhodiola zwiększa długość życia! Wykazuje ogromny potencjał w wydłużaniu żywotności, ze względu na powinowactwo do indukowania działania DAF-16/FOXO (czynnik transkrypcyjny). Potencjalnie może wydłużyć żywotność nawet o 24%!

Po drugie, Rhodiola poprawia jakość snu. Zwiększa poziom serotoniny w organizmie, dzięki czemu czujesz się spokojniejszy, a to pozwala na łatwiejsze zaśnięcie i lepszą jakość snu.

Po trzecie – Rhodiola wykazuje wiele dodatkowych, pomniejszych korzyści. Między innymi poprawia przepływ krwi, reguluje równowagę hormonalną, a wstępna może być pomocna w leczeniu raka

Czy Rhodiola Rosea jest bezpieczna?

Całkowicie. Badania toksyczności nie wykazują żadnych negatywnych skutków przedawkowania. Jednakże, kilka badań stwierdzają również, że suplementy z Rhodiola Rosea często są skażone niekorzystnymi substancjami dla zdrowia, zatem koniecznie zwróć uwagę na jakość preparatu jaki przyjmujesz.

Kiedy przyjmować Rhodiola Rosea?

Korzystnie jest przyjmować dawkę Rhodioli pół godziny przed snem w celu poprawy jego jakości, lub tuż przed aktywnością fizyczną, jeśli zależy nam na opóźnieniu zmęczenie i poprawieniu sprawności fizycznej.

Z czym łączyć Rhodiola Rosea?

To zależy. Jeśli czujesz się głównie zestresowany, powinieneś połączyć Rhodiolę z innymi adaptogenami, takimi jak Ashwagandha. Z drugiej strony, jeśli chcesz spróbować czegoś do wspierania aktywności fizycznej, dodatki stymulantów, takich jak kofeina lub teakryna powinien być lepszym rozwiązaniem.

Rhodiola Rosea z jedzeniem czy bez?

Aby uniknąć rozstroju żołądka, lepiej przyjmować Rhodiola Rosea po dużym posiłku. Z punktu widzenia efektywności jednakże nie ma znaczenia czy przyjmowana jest z jedzeniem czy bez.

Przebadane suplementy z Rhodiola Rosea

Jak zawsze przy rozpoczynaniu suplementacji warto zrobić małe rozeznanie odnośnie obecnie występujących produktów na rynku. Ze względu na popularność Rhodioli, na rynku można znaleźć bardzo wiele słabych jakościowo produktów, wyróżniających się jedynie niską ceną, za którą nie idzie efektywna suplementacja. Czy są zatem na rynku suplementy których jakość została przebadana laboratoryjnie? Otóż są i zamierzamy je zaprezentować!

Przebadane suplementy z Różeńcem Górskim
Przebadane suplementy z Różeńcem Górskim

Apollo’s Hegemony Rhodiola

Rhodiola od Apollo’s Hegemony to jeden z niewielu suplementów zawierających standardyzację wobec salidrozydów – większość suplementów zawiera standardyzację na nieco mniej bioaktywne rozawiny. W jednej porcji suplementu, znajdziemy aż 500 miligramów ekstraktu z Różeńca Górskiego, co przy 3% zawartości salidrozydów przekłada się na 15 miligramów bioaktywnych związków z tej grupy na porcje.

Niezależne badanie laboratoryjne Rhodioli potwierdziło zawartość substancji aktywnych zakładanych przez producenta na etykiecie. W potoku słabych jakościowo adaptogenów na rynku, warto zatem zastosować pewną suplementację!

Astragalus – Astragalus membranaceus

Czym jest astragalus?

Astragalus to korzeń jednego z najważniejszych ziół tradycyjnej medycyny chińskiej z rodzaju Astragalus membranaceus. Ze względu na swoje właściwości prozdrowotne jest szeroko stosowany w wielu mieszankach ziołowych, w tym adaptogenicznych.

W jakim celu stosuje się Astragalus?

Astragalus jest często stosowany jest jako wsparcie w leczeniu nowotworów, wspomaga również pracę nadnerczy i serca. Ponadto poprawia zdolność uczenia się, poprawia pamięć i koncentrację, a także reguluje gospodarkę insulinową. Astragalus nie jest zalecany dla osób przyjmujących leki przeciwzakrzepowe, ponieważ wykazuje niekorzystne interakcje z nimi.

To, na czym musimy się skupić, to właściwości kardioprotekcyjne Astragalusa. Po pierwsze, Astragalus obniża poziom cholesterolu, głównie poprzez zwiększanie produkcji żółci w wątrobie. Dzięki temu samemu mechanizmowi wykazuje również działanie przeciwmiażdżycowe. Może również zwiększać poziom EPO (erytropoetyna odpowiada za tworzenie się czerwonych krwinek).

Astragalus wykazuje skuteczność w leczeniu przeziębienia. A przynajmniej wstępne badania to pokazują, ponieważ stymuluje układ odpornościowy, poprzez zwiększanie szybkości różnicowania się komórek odpornościowych.

Można również wspomnieć o niewielkim wpływie na poprawę metabolizmu glukozy i produkcji IGF-1.

Czy astragalus podnosi ciśnienie krwi?

Tak, może, ze względu na możliwość zwiększania poziomu EPO w organizmie. Jednocześnie jednak może go obniżać, obniżając poziom cholesterolu. Dlatego nie jest to najbardziej klarowny suplement w zakresie regulowania poziomu krwi.

Kiedy przyjmować Astragalus?

Zdecydowanie powinieneś przyjmować astragalus z daleka od wszelkiego rodzaju leków. Astragalus może hamować enzymy odpowiedzialne za metabolizm leków (CYP3A4), zwiększając ich skutki uboczne i toksyczność. Pamiętaj o tym!

Astragalus – dawkowanie

Z badań klinicznych wynika, że ​​warto przyjmować około 50mg bioaktywnych substancji z Astragalusa. Musisz więc spojrzeć na standaryzację swojego produktu i zaplanować dawkowanie w zależności od zawartości substancji aktywnych w przyjmowanym preparacie.

Triphala – Emblica officinalis

Czym jest Triphala?

Triphala (Emblica officinalis) to ziele które jest dobrze znane w tradycyjnej medycynie ajurwedyjskiej. Jego pierwotne użycie wiązało się z podejrzeniem poprawy funkcji poznawczych i zwiększania długowieczności. Jak się wydaje, rdzenni mieszkańcy mieli rację, ponieważ teraz jest używany z tych samych powodów!

Jak działa Triphala?

Triphalę stosować przy problemach żywieniowych, ponieważ eliminuje zaparcia oraz poprawia wchłanianie składników odżywczych. Dodatkowo reguluje ciśnienie tętnicze oraz działa przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie.

Główne zastosowanie Triphala koncentruje się na wspieraniu problemów związanych z cukrzycą. Pod względem obniżania stężenia glukozy we krwi porównywany jest do glibenklamidu (znanego leku przeciwcukrzycowego), więc potencjał jego stosowania jest ogromny. Tak więc, jeśli pacjent choruje na cukrzycę, można rozważyć uzupełnienie terapii Triphalą.

Innym interesującym sposobem wykorzystania Triphala jest jego wsparcie porostu włosów. Badania kliniczne pokazują, że ma większy potencjał niż Minoxidil – najpopularniejszy lek na rośnięcie włosów. Ze względu na wysoką zawartość przeciwutleniaczy może być stosowany również do poprawy jakości skóry i paznokci.

Jak Triphala pomaga w redukcji wagi?

Badania kliniczne pokazują, że w trakcie 100-dniowej próby z użyciem 5g Triphala dwa razy dziennie, ludzie stracili 4,5% masy ciała i 3 cm w talii, bez zmian w diecie! Tak więc Triphala może być ogromnym wsparciem dla utraty wagi.

Czy triphala powoduje rozwolnienia?

W żadnym wypadku nie powinna. Działanie triphaly nie ma żadnego powiązania z gospodarką wodną w naszym organizmie.

Kiedy przyjmować Triphalę?

Z badań wynika, że ​​najlepszy czas na przyjęcie Triphali następuje tuż przed treningiem lub inną aktywnością fizyczną ze względu na właściwości poprawiające metabolizm glukozy.

Żeń-szeń syberyjski – Eleutherococcus senticosus

Żeń-szeń syberyjski – korzyści zdrowotne

Żeń szeń syberyjski dobrze sprawdza się w stanach dużego zmęczenia, osłabienia oraz wytężonego wysiłku fizycznego lub psychicznego. Pomaga radzić sobie ze stresem i silnie stymuluje układ odpornościowy. Wspomaga radzenie sobie ze stresem. Wpływa na regenerację nadnerczy, a także pobudza podwzgórze i przysadkę mózgową do produkcji hormonów. Wspomaga również radzenie sobie z menopauzą i obniża poziom cukru we krwi.

Żeń-szeń syberyjski posiada wiele, jednakże raczej drobnych korzyści, które są spowodowane głównie zawartością eleuterozydów. Głównie jest stosowany jako środek synergistyczny dla innych adaptogenów. Jeśli jest stosowany samodzielnie, jego działanie ma na celu głównie poprawę jakości snu.

Często słyszymy pytania „Czy żeń-szeń syberyjski może wpływać na tarczycę?”. Nie ma badań klinicznych, które sugerowałyby stosowanie go jako wsparcia dla tarczycy.

Żeń-szeń syberyjski może być również używany jako adaptogen. Wtedy może pomóc w przeładowaniu nadnerczy (może „zresetować” nadnercza – szczególnie istotne, jeśli nadużywasz stymulantów), być częścią wspomagania okresu depresji lub jako środek przeciwlękowy. Żeń-szeń syberyjski posiada również właściwości neuroprotekcyjne.

Wstępnie, żeń-szeń syberyjski może działać jako środek zwiększający wydolność fizyczną (głównie w ciężkim treningu oporowym).

Czy żeń-szeń syberyjski jest bezpieczny?

Całkowicie. Musiałbyś zjeść więcej niż 1,5 kilograma, żeby choćby pomyśleć, że coś może pójść nie tak. W rzeczywistości badania kliniczne dotyczące toksyczności żeń-szenia syberyjskiego pokazują, że bardziej niebezpieczny jest rzeczywisty rozpuszczalnik w ekstraktach żen-szenia niż sam żeń-szeń.

Czy żeń-szeń syberyjski podnosi ciśnienie krwi?

Nie ma study caseów bezpośrednio wiążących powinowactwo żeń-szenia syberyjskiego z ciśnieniem krwi. Potencjalnie może obniżyć ciśnienie ze względu na obniżenie poziomu cholesterolu.

Czy żeń-szeń syberyjski jest stymulantem?

Nie, nie jest, mimo że ma właściwości ergogeniczne.

Chcesz wiedzieć więcej? – Zapraszamy na webinar

Jaki zestaw adaptogenów wybrać?

Wszyscy wiemy, że naprawdę trudno jest wybrać dla siebie najlepsze możliwe adaptogeny. Działania ich często pokrywają się, istnieje wiele ziół, wiele marek, substancji i produktów… I dlatego postanowiliśmy stworzyć mały ranking mieszanek adaptogenicznych w celu ułatwienia wyboru najlepszego dla siebie produktu!

Apollo’s Hegemony – Relatonic Forte

Musimy zacząć od Relatonic Forte, od marki Apollo’s Hegemony. Marka ta obecnie podbija rynek nootropowy, oferując najwyższej jakości produkty wspierające mózg i układ nerwowy. Relatonic Forte nie odbiega jakością od innych produktów tej firmy.

Skład Relatonic Forte

Jako bazę mamy 5% ekstrakt z Ashwagandhy – obecnie najpopularniejszego adaptogenu. Następnie kombinacja Brahmi oraz Gotu Kola, które to połączenie, jak wspomnieliśmy wcześniej, jest kluczowe dla ich pełnej skuteczności. Warto wspomnieć o ich wysokim, 20% ekstrakcie. Dodatek bardziej subtelnych składników, takich jak Ginkgo Biloba i adaptogeniczne grzyby Reishi, które działają tutaj raczej jako środek synergistyczny, sprawia, że ​​preparat ma szerszy profil działania. Na koniec mamy ekstrakt z Lion’s Mane, który może działać jako delikatny stymulant, więc przyda się szczególnie jeśli potrzebujesz wsparcia rano.

Kiedy i jak przyjmować Relatonic Forte?

Podobnie jak inne adaptogeny – jeśli chcesz czuć się bardziej zrelaksowany przez cały dzień, przyjmuj preparat rano. Jeśli chcesz uzyskać więcej korzyści dla jakości snu, przyjmuj Relatonic Forte na pół godziny przed snem. Dwie kapsułki dziennie wystarczą. Pamiętaj jednak, że względem adaptogenów najbardziej wskazana jest długoterminowa suplementacja.

Olimp – Adaptofuel

Adaptofuel to formuła adaptogeniczna stworzona przez jedną z najbardziej znanych polskich film suplementacyjnych – Olimp.

W produkcie znajdziemy szeroki przekrój adaptogenów – Ashwagandhę, Bacopa Monnieri, Różeniec Górski, Żeń-szeń syberyjski oraz dodatek tyrozyny, pozytywnie wpływającej na układ nerwowy.

Jest to jednak produkt przeznaczony raczej dla dopiero rozpoczynających suplementację adaptogenów, skupiających się głównie na bezpieczeństwie suplementacji – dawki adaptogenów nie są zbyt wysokie, jednakże wystarczające dla uzyskania korzyści zdrowotnych suplementacji. Do tego renoma producenta dodatkowo podpiera bezpieczeństwo i pewność suplementacji produktu Adaptofuel.

Warto zaznaczyć również fakt użycia patentowanego ekstraktu z Ashwagandhy – KSM-66

    CTD Sports – Adrenal Reset

    Produkt Adrenal Reset jest nieco bardziej specyficznym produktem.

    Zawiera zestaw adaptogenów składający się z Ashwagandhy, Rhodiola Rosea, Cytryńca chińskiego oraz Lukrecji. Dwa ostatnie są rzadko stosowane w mieszankach adaptogenicznych, a szkoda bo ich działanie opiera się właśnie na synergii z innymi ziołami adaptogennymi.

    Jednakże ekstrakty adaptogenów nie zawierają standaryzacji, zatem musimy się spodziewać raczej niskiej zawartości substancji aktywnych.

    Jednakże produkt nadrabia to 2 dodatkowymi składnikami – Ekstraktu z kory nadnerczy oraz Pregnenolonem. Są to składniki dostosowane specjalnie w kierunku regeneracji kory nadnerczy, która może być wyczerpana w przypadku nadużywania stymulantów. Zatem jeśli jesteś w okresie ich dostawienia, Adrenal Rest od CTD Sports może być dobrym wyborem dla regeneracji nadnerczy.

    Produkt zawiera również dodatek witaminy B6 pozytywnie wpływający na nasz układ nerwowy.

      Kava kava jako adaptogen

      Kava kava zdobywa coraz większą popularność wśród osób zainteresowanych naturalnym wsparciem w stanach nadmiernego stresu. Do zwiększenia popularności na pewno przyczynił się fakt, że całkiem niedawno Kava kava stała się faktycznie legalna. Dzięki temu mamy możliwość dodatkowego wsparcia dzięki tej niesamowitej roślinie!

      Działanie uspokajające Kava kava przejawia się głównie przez aktywność substancji zwanych kawalaktonami zawartymi w korzeniu tej rośliny. Dzięki ich obecności, kava kava działa przeciwstresowo, wspomaga jakość snu oraz pomaga ciału przyzwyczaić przeciwdziałać negatywnym skutkom stresu – dlatego Kava kava możemy nazwać adaptogenem.

       

       

       

      Artykuł Adaptogeny – jak wpływają na nasze zdrowie? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

      ]]>
      https://www.muscle-zone.pl/blog/adaptogeny-jak-wplywaja-na-nasze-zdrowie/feed/ 1
      Leptynooporność – czyli dlaczego tak trudno nam schudnąć? https://www.muscle-zone.pl/blog/leptynoopornosc-czyli-dlaczego-tak-trudno-nam-schudnac/ https://www.muscle-zone.pl/blog/leptynoopornosc-czyli-dlaczego-tak-trudno-nam-schudnac/#comments Mon, 08 Jun 2020 06:26:22 +0000 https://www.muscle-zone.pl/blog/?p=14685 O insulinooporności i jej wpływie na wzrost fali nadwagi i otyłości mówi się już wiele. Często uważa się, że insulina...

      Artykuł Leptynooporność – czyli dlaczego tak trudno nam schudnąć? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

      ]]>
      O insulinooporności i jej wpływie na wzrost fali nadwagi i otyłości mówi się już wiele. Często uważa się, że insulina jest kluczowym czynnikiem, który wpływa na nieprawidłową masę ciała i inne problemy metaboliczne. Niestety nie jest to takie proste, jakby się wydawało. Okazuje się, że na naszą wagę ma wpływ wiele innych czynników. Dlatego tym razem artykuł o leptynie – hormonie sytości, który obok insuliny, jest częstym winowajcą naszych problemów z odchudzaniem.

      Leptyna – co to takiego?

      Leptyna jest hormonem, który produkuje głównie nasza tkanka tłuszczowa (w niewielkich ilościach jest także wytwarzana w sercu, żołądku, nabłonku sutków i w łożysku podczas ciąży) – jej działanie polega na zmniejszaniu łaknienia poprzez interakcję z receptorami w podwzgórzu.

      Jak działa leptyna? Krótko opisując, prawidłowy poziom leptyny reguluje nasz apetyt i sprawia, że odczuwamy sytość w odpowiednim momencie. Oprócz tego, leptyna wpływa także na pracę naszego układu immunologicznego, przyspiesza gojenie się ran oraz reguluje proces tworzenia kości. Leptyna i grelina są przeciwieństwami - jeden to hormon sytości, a drugi hormon głodu.  Czy w takim razie leptyna działa na odchudzanie? O tym przekonasz się poznając dalszą część artykułu.

      Leptynooporność – gdy nasze komórki nie reagują na leptynę

      Jak wspomniałam wcześniej, leptyna jest głównie wytwarzana przez komórki w naszej tkance tłuszczowej. Kiedy mamy jej odpowiednią ilość, wszystko działa jak należy. Jednak, gdy zaczynamy przybierać na wadze – leptyny jest coraz więcej. Im wyższa waga, tym więcej leptyny jest produkowane w trakcie posiłku. To sprawia, że jest jej zbyt dużo w stosunku do prawidłowego zapotrzebowania i nasze komórki w pewnym momencie przestają odpowiadać na sygnały leptyny. Podobny mechanizm zachodzi w insulinooporności, gdy ciągłe wyrzuty insuliny już trwają na tyle długo, że komórki nie odpowiadają na nią.

      Do czego to prowadzi? Mamy uczucie, że możemy jeść cały czas! Komórki nie odpowiadają, sygnał leptyny nie dociera do mózgu i mimo zjedzenia dużego posiłku wcale nie czujemy się najedzeni. Nie ma uczucia sytości i satysfakcji z posiłku. Jest za to ciągły głód i chęć na podjadanie.

      Tak naprawdę to błędne koło – mamy nadwagę, chcemy schudnąć, jednak uczucie głodu jest na tyle przytłaczające i silne, że znów jemy i nie jesteśmy w stanie ograniczyć ilości jedzenia. To sprawia, że dalej tyjemy.

      Chyba już widać, że problem leptynooporności jest warty uwagi. Ludzie otyli często się obwiniają, że nie potrafią przestać się objadać. Za tym mechanizmem może się kryć właśnie problem z poziomem leptyny, a w badaniach naukowych widać, że im wyższe BMI, tym wyższy poziom leptyny.

      Co wpływa na poziom leptyny? Wiek, płeć, poziom aktywności fizycznej. Leptynę reguluje także stan naszej gospodarki cukrowej (bardzo często leptynooporność idzie w parze w insulinoopornością) oraz przejadanie się lub przekarmianie (w przypadku dzieci). Nasz metabolizm ma także duży wpływ na wystąpienie oporności na leptynę. Wysoki poziom trójglicerydów sprawia, że sygnał leptyny nie przedostaje się do mózgu.

      Jakie są objawy leptynooporności?

      Jeżeli zauważymy u siebie następujące objawy, warto wtedy zbadać poziom leptyny i sprawdzić czy leptyna nie jest za wysoka:

      • Przewlekłe uczucie zmęczenie, bardzo niski poziom energii,
      • Duży apetyt, chęć na podjadanie, brak uczucia sytości,
      • Ciągłe przybieranie na wadze,
      • Brak efektów na wadze, nawet gdy stosujemy dietę i ćwiczymy.

      Warto także zauważyć, że leptynooporność bardzo często współwystępuje z takimi chorobami jak insulinooporność, PCOS, niedoczynność tarczycy. Dlatego, jeżeli mamy jedną z tych chorób, należy zwrócić uwagę także na kwestię leptyny, jako jedną z przyczyn braku efektów odchudzania.

      Jak wyregulować poziom leptyny?

      Oto kilka porad, jak uwrażliwić komórki na insulinę oraz przywrócić prawidłowe odczuwanie sytości:

      Odpowiednia dieta

      Przy leptynooporności ważny jest dobór makroskładników. Węglowodany i białko znacząco zwiększają poziom leptyny w trakcie posiłku. Tłuszcze w kolei nie mają aż takiego wpływu na ten hormon.  Dlatego w tym wypadku dobrze sprawdza się dieta obfitująca w tłuszcze z umiarkowaną ilością białka i węglowodanów. Oczywiście wszystko zależy od osoby, niektórzy będą musieli bardzo ograniczyć węglowodany, inni z kolei będą mogli sobie pozwolić na więcej.

      Warto też spróbować jeść rzadziej, więc jeśli jest 5 posiłków, to postarać się ograniczyć do czterech lub trzech.

      Trzeba też zwrócić uwagę na jakość węglowodanów. Zbyt duże spożycie tych prostych znacznie sprzyja oporności na leptynę. Na początku dobrze jest zrobić detoks cukrowy oraz wyrzucić z jadłospisu przetworzone jedzenie i fast-foody.

      Większe przerwy między posiłkami

      Okresowe posty sprzyjają regulacji poziomu leptyny. Na początek można spróbować zachować odstęp 12 godzin między kolacją, a śniadaniem. Można także wykorzystać metodę IF (Intermittent Fasting), gdzie przez 16 godzin pościmy i mamy 8 godzin okna żywieniowego - długość okna można dostosowywać do swoich potrzeb.

      Nie przejadaj się! Staraj się wstawać od stołu z lekkim uczuciem niedosytu. Warto też jeść posiłki bez rozpraszaczy w stylu telewizja, komputer, książka – to sprawia, że mimowolnie zjadamy więcej.

      Regulacja rytmu dobowego

      Jedną z przyczyn leptynooporności jest zaburzony cykl dobowy. Także zbyt mała ilość snu zaburza prawidłowe wydzielanie leptyny.

      Prawidłowy rytm dobowy oraz odpowiednia ilość i jakość snu wpływa na wrażliwość na insulinę oraz leptynę, dlatego naprawdę warto zająć się również tym tematem. O tym, jak to zrobić, pisałam w tym artykule.

      Redukcja stresu

      Przewlekły stres i stale podwyższony poziom kortyzolu sprzyja nadwadze i pojawieniu się leptynooporności. Dlatego trzeba wypracować swoje metody redukcji stresu i nauczyć się odpoczywać i regenerować organizm. Co wpływa na redukcję stresu? Może to być, np. joga, medytacja, techniki oddechowe, kontakt z innymi ludźmi, odpowiednia dawka ruchu, pozytywne nastawienie do życia.

      Aktywność fizyczna

      Odpowiednie ćwiczenia zwiększają wrażliwość komórek na leptynę i insulinę. Najczęściej dobrze sprawdzają się treningi siłowe i krótkie interwały.

      Zimne kąpiele

      Komórki robią się bardziej wrażliwe na leptynę, gdy jest niższa temperatura. Dlatego warto brać zimne prysznice lub płukać twarz zimną wodą.

      Suplementacja w leptynooporności

      Oto suplementy, które uwrażliwiają komórki na leptynę, insulinę, a tym samym wspomogą proces odchudzania:

      • L-glutamina,
      • ALA – kwas alfa-liponowy,
      • Inozytol,
      • Omega 3.

      Leptynooporność jest realnym problemem, gdy mamy problemy ze schudnięciem. Dlatego warto zainteresować się tym tematem, ponieważ przywrócenie wrażliwości komórek na leptynę, sprzyja regulacji apetytu i nie męczą nas zachcianki - to sprawia, że łatwiej jest wprowadzić odpowiedni system żywieniowy i uzyskać odpowiednią masę ciała.

      Bibliografia

      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15111494

      http://journals.plos.org/plosgenetics/article?id=10.1371/journal.pgen.0040032

      http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/j.1467-789X.2006.00270.x/full

      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2777281/

      https://www.webmd.com/diet/features/your-hunger-hormones#1

      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3302146/

      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4069066/ 

      Artykuł Leptynooporność – czyli dlaczego tak trudno nam schudnąć? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

      ]]>
      https://www.muscle-zone.pl/blog/leptynoopornosc-czyli-dlaczego-tak-trudno-nam-schudnac/feed/ 3
      Jak estradiol wpływa na funkcjonowanie mózgu? https://www.muscle-zone.pl/blog/jak-estradiol-wplywa-na-funkcjonowanie-mozgu/ https://www.muscle-zone.pl/blog/jak-estradiol-wplywa-na-funkcjonowanie-mozgu/#respond Thu, 29 Nov 2018 08:53:28 +0000 https://www.muscle-zone.pl/blog/?p=17180 Estrogeny kojarzą się przede wszystkim z rozwojem kobiecych cech płciowych i ich wpływem na cykl miesięczny kobiety. Okazuje się, jednak,...

      Artykuł Jak estradiol wpływa na funkcjonowanie mózgu? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

      ]]>
      Estrogeny kojarzą się przede wszystkim z rozwojem kobiecych cech płciowych i ich wpływem na cykl miesięczny kobiety. Okazuje się, jednak, że estrogeny, w szczególności estradiol, wywiera ogromny wpływ na poprawne funkcjonowanie mózgu. W jaki sposób? Przekonaj się, czytając artykuł.

      Estradiol -  co to za hormon?

      Estradiol (E2) należy do grupy estrogenów (obok estronu i estriolu) i ma najsilniejsze z nich działanie. To on najczęściej wywiera odpowiedni efekt poprzez przyłączanie się do odpowiednich receptorów.

      Estradiol jest produkowany przede wszystkim przez jajniki, a także przez mózg, komórki tłuszczowe oraz przez komórki układu odpornościowego. Może być wytwarzany z testosteronu, androstendionu (za pomocą enzymu aromatazy) lub z progesteronu.

      Estradiol przede wszystkim bierze udział w wykształcaniu się żeńskich cech płciowych w trakcie dojrzewania u dziewczynek. U kobiet wpływa na magazynowanie wody i tłuszczu, stymuluje rozrost błony śluzowej macicy w pierwszej fazie cyklu.

      Estrogeny wpływają także na mineralizację kości i ich odpowiedni poziom zapobiega osteoporozie. U mężczyzn estrogeny odpowiadają za proces dojrzewania nasienia oraz wpływają na libido i jakość erekcji.

      Estradiol – jak wpływa na nasz mózg?

      Okazuje się, że ten „żeński” hormon ma ogromy wpływ na funkcje poznawcze, czyli na zdolność uczenia się i zapamiętywania. Spekuluje się, że to właśnie estradiol może być odpowiedzialny za różnice w funkcjonowaniu mózgu u kobiety i mężczyzny. Mężczyźni lepiej radzą sobie z zadaniami przestrzennymi, podczas gdy kobiety są lepsze przy zadaniach, wymagających pracy pamięci krótkotrwałej i werbalnych umiejętności. Te różnice przypisuje się właśnie poziomowi estradiolu1, który różni się właśnie ze względu na płeć.

      Hormon ten odgrywa także rolę w tworzeniu nowych połączeń nerwowych w komórkach mózgu. Wpływa również na rozwój komórek nerwowych poprzez kontrolę ekspresji genów i gospodarki wapniowej.

      Estradiol wpływa także na poziom dopaminy u kobiet (to neuroprzekaźnik, który pełni istotną rolę w neuronalnej regulacji układu motywacji/ nagrody, ruchów dowolnych, procesach poznawczych i w procesie uzależnienia). Estradiol poprzez zwiększenie poziomu dopaminy jest w stanie zwiększyć motywację (szczególnie tę seksualną)2.

      Estradiol pomaga również zmniejszyć stan zapalny w organizmie, redukuje ekspresję neurozapalnych czynników w mózgu, a także wpływa na poprawę jakości bariery krew-mózg.

      Niektóre badania sugerują także, że estradiol chroni mózg kobiety przed skutkami traumy i wystąpieniem objawów Zespołu Stresu Pourazowego (PTSD)3.

      Poza tym, estradiol ogólnie wpływa na układ nerwowy, regulując nasz nastrój i przeciwdziałając depresji.

      Niskie poziomy estrogenów po menopauzie

      W okresie menopauzy, u kobiet następuje wygaszenie czynności jajników. To sprawia, że poziom estrogenów znacząco spada. Stąd też typowe objawy menopauzalne – uderzenia gorąca, wahania nastrojów, stany depresyjne, bezsenność czy zmęczenie.

      Wykazano, że u osób starszych, prawidłowe poziomy estradiolu zmniejszają ryzyko wystąpienia demencji i choroby Alzheimera4.

      Dlatego też często kobietom po menopauzie zaleca się hormonalną terapię zastępczą (HTZ). Krótkoterminowe jej stosowanie może przynieść wiele korzyści, jednak długoterminowo wykazano, że niektóre formy HTZ zwiększają ryzyko chorób wieńcowych, a także wystąpienia nowotworu (piersi, macicy).

      Jak naturalnie podnieść poziom estrogenów?

      HTZ nie musi być jedynym wyjściem przy menopauzie, czy niedoborach estradiolu (np. przy hipogonadyzmie czy niedoczynności podwzgórza/przysadki). Tutaj kluczową sprawą jest regeneracja nadnerczy, ponieważ to one po menopauzie przejmują funkcje jajników i produkują estrogeny. Jeżeli nadnercza są obciążone różnego rodzaju stresorami, wtedy trudno jest o prawidłowe poziomy hormonów. Dlatego tak ważne jest, aby zdiagnozować i wyeliminować stany zapalne w organizmie, ograniczyć ekspozycję na toksyny środowiskowe oraz pracować nad redukcją stresu, emocjami i relacjami z otaczającymi nas osobami.

      Warto także zadbać o odpowiednią dietę – można włączyć żywność bogatą w fitoestrogeny, np. rośliny strączkowe, brokuły, kalafior, żurawina, śliwki, morele). Jadłospis opieramy na dobrej jakości białku (mięso i ryby ze sprawdzonego źródła, jajka), tłuszczach, warzywach, owocach - staramy się, aby żywność była jak najmniej przetworzona. Unikamy za to cukru, przetworzonej żywności, rafinowanych tłuszczy roślinnych i tłuszczy trans.

      U niektórych osób na poziom hormonów może wpłynąć także wykluczenie glutenu i/ lub nabiału.

      Do tego włączamy odpowiednio dobraną aktywności fizyczną oraz regulację rytmu dobowego - jest to bardzo istotna kwestia, ponieważ nasz układ hormonalny jest ściśle związany z cyklem dnia i nocy. Gdy przesiadujemy po nocach, dodatkowo wystawiając się na działanie niebieskiego światła z telewizora, komputera czy telefonu - może być nam trudno przywrócić równowagę hormonalną. Dlatego warto kłaść się wcześniej spać oraz wypracować swoje wieczorne rytuały, które ułatwią zasypianie i ograniczą ekspozycję na niebieskie światło.

      Jakie suplementy wpłyną na poziom estrogenów?

      Oprócz diety i zmian w stylu życia możemy także wprowadzić odpowiednie suplementy czy zioła. Jakie preparaty podwyższą poziom estrogenów?

      • Siemię lniane – Zawiera naturalne fitoestrogeny i wpływa na podwyższenie poziomu estrogenów, łagodząc objawy ich niedoboru. Siemię można dodawać do koktajli, sałatek lub potraw.
      • Pluskwica groniasta – działa silnie przeciwzapalnie, stymuluje organizm do produkcji hormonów (szczególnie estrogenów) i łagodzi objawy menopauzalne. Pluskwica groniasta nie może być przyjmowana przy HTZ!
      • Olej z wiesiołka – zawiera GLA, które działa przeciwzapalnie i reguluje pracę gospodarki hormonalnej.
      • Maca – podnosi libido, reguluje poziom hormonów i może zastępować kurację hormonalną u kobiet podczas menopauzy5.
      • Czerwona koniczyna – znacząco podnosi poziom estrogenów6.
      • Inne adaptogeny (np. Rhodiola, Ashwaghanda, Gotu kola) - przydadzą się, przy redukcji stresu i wesprą pracę nadnerczy.

      Jak widać, estrogeny są nie tylko odpowiedzialne za żeńskie cechy płciowe. Każdy hormon tak naprawdę działa wielokierunkowo w zakresie różnych narządów. Odpowiednie poziomy estrogenów są kluczowe dla prawidłowej pracy mózgu i nie tylko, dlatego tak ważne jest regularne monitorowanie poziomu estradiolu wraz z całym panelem hormonalnym.

       

      Źródła:

      1 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4318702/

      2 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4793919/

      3 https://www.nature.com/articles/mp2016250

      4 https://www.cbc.ca/news/health/estrogen-s-effects-on-aging-brain-explored-1.1120843

      5 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3614596/

      6 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4678495/

      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3181927/

      https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2754262/

      http://www.thedoctorwillseeyounow.com/content/womens_health/art3078.html

      https://www.medicalnewstoday.com/articles/315383.php

      https://academic.oup.com/endo/article/146/9/3843/2500254

      Artykuł Jak estradiol wpływa na funkcjonowanie mózgu? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

      ]]>
      https://www.muscle-zone.pl/blog/jak-estradiol-wplywa-na-funkcjonowanie-mozgu/feed/ 0
      Alergia, nietolerancja pokarmowa czy problemy z histaminą – jak rozróżnić te problemy? https://www.muscle-zone.pl/blog/alergia-nietolerancja-pokarmowa-czy-problemy-z-histamina-jak-rozroznic-te-problemy/ https://www.muscle-zone.pl/blog/alergia-nietolerancja-pokarmowa-czy-problemy-z-histamina-jak-rozroznic-te-problemy/#respond Sat, 24 Nov 2018 06:41:42 +0000 https://www.muscle-zone.pl/blog/?p=16994 Pokrzywka, sucha, łuszcząca się skóra, katar, swędzenie, problemy pokarmowe – to obecnie bardzo powszechne objawy, które potrafią skutecznie utrudnić życie....

      Artykuł Alergia, nietolerancja pokarmowa czy problemy z histaminą – jak rozróżnić te problemy? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

      ]]>
      Pokrzywka, sucha, łuszcząca się skóra, katar, swędzenie, problemy pokarmowe – to obecnie bardzo powszechne objawy, które potrafią skutecznie utrudnić życie. Bardzo często alergie pokarmowe są mylone z nietolerancjami czy problemami z histaminą. Jak rozróżnić te problemy i dojść przyczyny swoich dolegliwości? Dziś o tym w artykule.

      Czym jest alergia?

      Na początek rozprawmy się z tym dylematem – jak właściwie odróżnić alergię od nietolerancji pokarmowej czy nietolerancji histaminy? Po kolei omówię każdą z tych przypadłości.

      Alergia to szereg objawów wywołane kontaktem z alergenami i jest związana z nadwrażliwością układu odpornościowego.

      Alergie dzielimy na:

      • wziewne (np. sierść zwierząt, kurz, pyłki traw),
      • pokarmowe (te najczęściej są mylone z nietolerancjami pokarmowymi),
      • kontaktowe (np. środki chemiczne),
      • iniekcyjne (np. jad pszczoły, leki podawane dożylnie).

      Od strony układu immunologicznego  w patogenezie alergii główną rolę odgrywają przeciwciała klasy IgE - one odpowiadają za szybką reakcję na dany alergen.

      Jakie mogą być objawy alergii?

      Najczęściej alergie manifestują się jako nadwrażliwość ze strony układu pokarmowego, oddechowego lub układu krążenia:

      • swędzenie w jamie ustnej,
      • puchnięcie języka i jamy ustnej,
      • podrażnienie błony śluzowej jamy ustnej,
      • biegunki, wymioty,
      • kolki jelitowe,
      • refluks,
      • wysypka, pokrzywka,
      • swędzenie skóry,
      • pieczenie skóry,
      • obrzęki skórne,
      • zapalenie spojówek,
      • obrzęk oczu,
      • katar,
      • ataki astmy,
      • osłabiona odporność, częste przeziębienia.

      Warto zaznaczyć, że objawy mogą wystąpić tuż po spożyciu alergenu (jeżeli reakcja jest silna to określamy to jako wstrząs anafilaktyczny –  jest bardzo niebezpieczny i może prowadzić do utraty życia - tutaj trzeba szybko reagować) lub mogą pojawić się dopiero po kilku godzinach.

      W alergii pokarmowej najczęstszymi alergenami są: nabiał, jaja, ryby, owoce morza, soja, pszenica, orzeszki ziemne, orzechy, nasiona.

        Czym jest nietolerancja pokarmowa?

        Z kolei nietolerancja pokarmowa jest związana z działaniem mechanizmów nieimmunologicznych. Najczęściej różnego rodzaju zaburzenia trawienia i funkcji jelit, powodują, że do krwiobiegu przenikają białka pokarmowe. To sprawia, że układ odpornościowy reaguje wydzielaniem dużej ilości przeciwciał IgG. Niektórzy badacze określają nietolerancję pokarmową jako pseudoalergię.

        Do najczęstszych objawów nietolerancji pokarmowej należą:

        • wzdęcia,
        • zaparcia,
        • biegunki,
        • kolki, skurcze jelit,
        • nudności, wymioty,
        • uczucie pełności,
        • refluks.

        Mogą wystąpić także objawy skórne, jak pokrzywka, trądzik, wysypka, suchość lub świąd skóry, a także inne, jak migreny, zaburzenia pamięci lub koncentracji, przewlekłe zmęczenie, bezsenność, bóle stawów czy mięśni, częste infekcje, ciągły katar.

        Najważniejszym czynnikiem odróżniającym alergię od nietolerancji pokarmowej jest czas wystąpienia reakcji – przy nietolerancji jest to od kilu godzin do nawet kilku dni! Dlatego często jest trudno wychwycić, jaki dokładnie produkt wywołuje objawy.

        Czym jest histamina?

        To hormon tkankowy, który powstaje z histydyny (aminokwasu). Histamina jest przekaźnikiem, biorącym udział w procesie zapalnym i reakcji alergicznej. Duży wyrzut histaminy jest związany z typowymi objawami alergii – katarem, wysypką, pokrzywką.

        Gdy histaminy jest zbyt dużo, enzym DAO (diaminooksydaza), rozkłada ją w jelicie cienkim. Jednak jeżeli mamy problemy z jelitami, może dojść do zaburzeń wydzielania DAO i będzie go zbyt mało, aby poradzić sobie z nadmiarem histaminy. W ten sposób kumuluje się ona w organizmie i mamy typowe objawy alergiczne.

        Jak dochodzi do nietolerancji histaminy? Do przyczyn możemy zaliczyć choroby jelit (np. ZJD, infekcje jelitowe, choroba Leśniowskiego-Crohna), dietę bogatą w produkty wysokohistaminowe, leki zaburzające metabolizm histaminy, przewlekły stres.

        Jakie mamy objawy nietolerancji histaminy?

        • łzawiące oczy, wodnisty katar,
        • swędzenie skóry, pokrzywka, wysypka,
        • opuchlizna,
        • zmęczenie, bóle głowy,
        • zaburzenia rytmu serca,
        • refluks, bóle brzucha, wzdęcia, zaparcia,
        • częste kichanie,
        • kiepska tolerancja na alkohol.

        Jaka powinna być diagnostyka tych problemów?

        Jeżeli chodzi o problemy alergiczne to najlepiej zwrócić się do alergologa, który zleci odpowiednie testy w klasie IgE. Z kolei przy nietolerancji histaminy badamy jej poziom we krwi oraz poziom enzymu DAO.

        Co do nietolerancji pokarmowych, sprawa jest dość trudna, ponieważ co prawda są dostępne testy pokarmowe w klasie IgG, jednak często okazuje się, że oparcie diety na wynikach (na zasadzie eliminacji czy rotacji) nie przynosi wyraźnej poprawy. Wszystko dlatego, że wystąpienie nietolerancji wiąże się najczęściej z jakąś dysfunkcją jelit, więc jeżeli nie zajmiemy się ich regeneracją, to dieta oparta na wynikach testów pokarmowych może niezbyt wiele zdziałać.

        Dietoterapia w poszczególnych problemach

        Gdy już mamy konkretną diagnozę, to postępowanie nieco się różni w zależności od przyczyny dolegliwości.

        Gdy problemem jest alergia, wtedy kluczową sprawą jest rezygnacja z alergenu, który wywołuje reakcję. Warto także pamiętać o reakcjach krzyżowych - to reakcja na alergeny o podobnym składzie z innych źródeł. Na przykład, osoby, które są uczulone na pyłki brzozy, mogą reagować alergicznie na pomidory czy orzechy włoskie.

        Przy nietolerancji histaminy wprowadzamy dietę niskohistaminową, czyli ograniczamy lub wykluczamy takie produkty jak: kakao, czekolada, ryby i owoce morza, fermentowane produkty, surowe i dojrzewające mięsa, glutenowe zboża, owoce (cytrusy, truskawki, wiśnie, winogrona, banany, maliny, kiwi), alkohol, rośliny strączkowe, drożdże, ocet jabłkowy, balsamiczny, winny, warzywa (pomidory, bakłażan).

        Próg tolerancji na histaminę jest inny u każdej osoby, dlatego nie trzeba wykluczać całkowicie wszystkich wymienionych wyżej produktów. Należy obserwować swój organizm i dopasowywać według tego swój jadłospis.

        Przy nietolerancji pokarmowej podstawą powinno być prowadzenie dzienniczka żywieniowego i skrupulatne zapisywanie posiłków oraz samopoczucia. W ten sposób łatwiej zidentyfikować produkty, które faktycznie szkodzą i ułożyć odpowiednio plan żywieniowy.

        Przy każdej z tych przypadłości priorytetem powinna być regeneracja i poprawa pracy jelit – to w nich najczęściej leży przyczyna wystąpienia alergii czy nietolerancji pokarmowej. Podstawą tutaj jest odpowiednia diagnostyka (np. w kierunku nieswoistych zapaleń jelitowych, SIBO, czy infekcji pasożytniczych lub grzybiczych), a następnie konkretny plan naprawy jelit, obejmujący dopasowaną dietę, suplementację oraz zmiany w stylu życia.

        Źródła:

        Jarosz M., Dzieniszewski J., Alergie pokarmowe, Wydawnictwo Lekarskie PZWL

        Böttcher I, Klimek L., Histamine intolerance syndrome. Its significance for ENT medicine

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16402096

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17490952

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15131563

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4241964/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20042231

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16391571

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16782524

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21792544

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1447636

        Artykuł Alergia, nietolerancja pokarmowa czy problemy z histaminą – jak rozróżnić te problemy? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

        ]]>
        https://www.muscle-zone.pl/blog/alergia-nietolerancja-pokarmowa-czy-problemy-z-histamina-jak-rozroznic-te-problemy/feed/ 0
        Anemia – właściwa diagnostyka i naturalne leczenie https://www.muscle-zone.pl/blog/anemia-wlasciwa-diagnostyka-i-naturalne-leczenie/ https://www.muscle-zone.pl/blog/anemia-wlasciwa-diagnostyka-i-naturalne-leczenie/#respond Tue, 23 Oct 2018 12:20:37 +0000 https://www.muscle-zone.pl/blog/?p=15642 Anemia jest jednym z bardziej powszechnych schorzeń, związanych z niedoborami witaminowymi. Często jest latami bagatelizowana, czego skutki mogą być opłakane....

        Artykuł Anemia – właściwa diagnostyka i naturalne leczenie pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

        ]]>
        Anemia jest jednym z bardziej powszechnych schorzeń, związanych z niedoborami witaminowymi. Często jest latami bagatelizowana, czego skutki mogą być opłakane. Dlatego niezwykle ważne jest, aby anemia została prawidłowo zdiagnozowana i wyleczona. Jak sobie z nią poradzić? Przeczytaj w artykule.

        Dlaczego pojawia się anemia?

        Najczęstszą przyczyną anemii są problemy pokarmowe. Wszystko dlatego, że wtedy jest upośledzone wchłanianie witamin i składników mineralnych. Dlatego przy anemii zawsze powinniśmy zwrócić uwagę na stan naszych jelit (w tym naszej mikroflory) i żołądka. Do anemii predysponują także wszelkiego rodzaju choroby układu pokarmowego, takie jak celiakia, choroba Leśniowskiego-Crohna, zapalenie żołądka.

        Jakie są inne przyczyny anemii?

        • Zbyt mała podaż żelaza w diecie (to częsty problem na dietach roślinnych),
        • Duża utrata krwi (np. z powodu urazu, operacji, obfite miesiączki),
        • Niedobory witaminy C (zwiększa wchłanianie żelaza),
        • Zmniejszone wytwarzanie erytrocytów w szpiku kostnym lub produkcja nieprawidłowych erytrocytów,
        • Picie kawy lub mocnej herbaty z posiłkiem bogatym w żelazo,
        • Niedobory miedzi blokują proces uruchomienia zapasów żelaza z wątroby,
        • Wyczerpujące treningi u sportowców, ciąża, karmienie piersią a także okresach szybkiego wzrostu młodych ludzi zwiększają zapotrzebowanie na żelazo.

        Różne rodzaje anemii

        Wyróżniamy różne rodzaje niedokrwistości, według jej przebiegu (odnosi się do coraz mniejszego stężenia hemoglobiny w morfologii):

        • łagodna
        • umiarkowana
        • ciężka
        • zagrażająca życiu

        Oraz ze względu na przyczynę:

        Anemia z niedoboru żelaza

        To najczęściej spotykany rodzaj anemii. Główne objawy to łamliwe paznokcie, wypadające włosy, uczucie osłabienia, omdlenia, bladość skóry, przewlekłe zmęczenie, zaburzenia koncentracji, osłabiona odporność. W badaniach wychodzi wtedy obniżony poziom żelaza i ferrytyny.

        Anemia megaloblastyczna

        Tutaj przyczyną są niedobory witaminy B12 i/lub kwasu foliowego. Objawy tego rodzaju anemii to drętwienie lub mrowienie kończyn, zaburzenia równowagi, przebarwienia na skórze, powiększenie wątroby.

        Anemia hemolityczna

        Tutaj następuje zbyt szybki rozkład czerwonych krwinek. Często występuje przy chorobach nerek, wątroby oraz przy przewlekłych stanach zapalnych. Do objawów anemii hemolitycznej zaliczamy omdlenia, kołatania serca, nadpotliwość, powiększoną śledzionę i wątrobę. W anemii hemolitycznej najczęściej występuje niedobór żelaza oraz witamin B12, B9, B6 i cynku.

        Anemia aplastyczna

        W tym rodzaju mamy do czynienia z uszkodzeniem szpiku kostnego oraz ze zmniejszoną liczbą erytrocytów. Przyczyną uszkodzenia szpiku mogą być choroby autoimmunologiczne, chemio i radioterapia, niektóre antybiotyki, ekspozycja na toksyny oraz silne zakażenia wirusowe. Objawami anemii aplastycznej są duszności, osłabienie, duża skłonność do siniaków, zmniejszona zdolność regeneracji oraz samoistne krwawienia.

        Anemia syderoblastyczna

        Anemia syderoblastyczna jest spowodowana niedoborem witaminy B6 oraz żelaza. Nadmierne spożycie alkoholu znacząco pogarsza wchłanianie i metabolizm witaminy B6, dlatego często anemia syderoblastyczna występuje u alkoholików. W tym wypadku poziom żelaza i ferrytyny w badaniach wyjdzie podwyższony, ponieważ nieużywane żelazo kumuluje się w organizmie. Do objawów anemii syderoblastycznej zaliczamy nadmierną bladość, duszności, osłabienie. Często współwystępuje z żółtaczką, powiększoną śledzioną i kamicą żółciową.

        Anemia złośliwa

        Inaczej nazywana niedokrwistością Addisona-Biermera – jest spowodowana niedoborami witaminy B12. Jednak w odróżnieniu od anemii megaloblastycznej, tutaj choroba przybiera cechy autoimmunologii – organizm atakuje komórki okładzinowe żołądka, które są odpowiedzialne za produkcję kwasu solnego i czynnika IF, który wiąże się z witaminą B12 i transportuje ją do jelita cienkiego, gdzie jest ona wchłaniana. Gdy brakuje czynnika IF, zaburzone zostaje wchłanianie witaminy B12, nawet gdy jest jej odpowiednia ilość. W anemii złośliwej objawy są takie same jak w anemii megaloblastycznej.

        Diagnostyka anemii

        Bardzo ważna jest odpowiednia diagnostyka anemii, ponieważ istnieją różne jej rodzaje i wtedy, podczas leczenia trzeba wziąć pod uwagę również inne niedobory witaminowe. Aby mieć pełny obraz, warto wykonać następujące badania:

        • morfologia z rozmazem,
        • poziom witaminy B12, kwasu foliowego,
        • żelazo, ferrytyna, TIBC, UIBC.

        Co zrobić, gdy mamy anemię?

        Najczęściej proponowanym rozwiązaniem jest po prostu suplementacja żelaza. Jednak nie zawsze jest to właściwe postępowanie, szczególnie, bez nadzoru lekarskiego. Do wchłaniania żelaza niezbędne są inne witaminy, takie jak B12, kwas foliowy czy B6. Jeżeli nie wykryjemy, że wraz z niedoborami żelaza mamy niedobory innych witamin, to syntetyczne żelazo w ogóle się nie wchłonie. Nie zostanie również wydalone z naszego ciała, tylko będzie się stale kumulować. Taki stan przyczynia się do dużego stresu oksydacyjnego dla naszego organizmu (a taki stan może wpływać na pojawienie się różnych chorób oraz nowotworów). Zbyt duża ilość żelaza objawia się dyskomfortem żołądka i zaparciami.

        W takim wypadku najlepiej jest uzupełniać żelazo z pożywienia. Nasza dieta powinna obfitować w produkty z łatwoprzyswajalnym żelazem, tj. podroby, żółtko jaja, czerwone mięso. Roślinne źródła żelaza to m.in. pestki dyni, kakao, mak, fasola, sezam, siemię lniane, otręby owsiane, natka pietruszki, szpinak,  jarmuż, buraki.

        Do tego należy zadbać o odpowiednią podaż folianów, antyoksydantów i witaminy C - czyli jemy dużo warzyw i owoców. Dobrym pomysłem jest przyrządzanie koktajli warzywno-owocowych z pomocą wyciskarki wolnoobrotowej.

        Warto także pić sok z pokrzywy (taki 100%, niepasteryzowany) - świetnie wpływa na poziom żelaza. Przy innych niedoborach warto rozważyć suplementację preparatem z wit. z gr B, cynkiem i witaminą C.

        Gdy mamy do czynienia z anemią, w pierwszej kolejności należy przyjrzeć się kondycji naszego układu pokarmowego (po wyeliminowaniu takich przyczyn, jak ciąża, czy nadmierna utrata krwi na skutek urazu czy krwotoku). To właśnie tutaj następuje wchłanianie składników odżywczych i stąd najczęściej bierze się początek anemii.

         

        Źródła:
        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27619554
        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/30327079
        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1774131/
        https://www.nhlbi.nih.gov/health-topics/anemia#Treatment
        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3999603/

         

        Artykuł Anemia – właściwa diagnostyka i naturalne leczenie pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

        ]]>
        https://www.muscle-zone.pl/blog/anemia-wlasciwa-diagnostyka-i-naturalne-leczenie/feed/ 0
        Rola rytmu dobowego w przywracaniu równowagi hormonalnej https://www.muscle-zone.pl/blog/rola-rytmu-dobowego-w-przywracaniu-rownowagi-hormonalnej/ https://www.muscle-zone.pl/blog/rola-rytmu-dobowego-w-przywracaniu-rownowagi-hormonalnej/#respond Mon, 17 Sep 2018 09:49:33 +0000 https://www.muscle-zone.pl/blog/?p=14402 Obecnie wiele osób ma problemy ze snem. Trudno nam rano wstać bez drzemki, a wieczorem, kiedy czas na odpoczynek, godzinami...

        Artykuł Rola rytmu dobowego w przywracaniu równowagi hormonalnej pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

        ]]>
        Obecnie wiele osób ma problemy ze snem. Trudno nam rano wstać bez drzemki, a wieczorem, kiedy czas na odpoczynek, godzinami nie możemy zasnąć. Często pojawia się także uczucie całkowitego wyczerpania, mimo przespanej nocy lub budzimy się i długo nie możemy zasnąć. Wszystko przez zaburzony rytm dobowy, który na dłuższą metę utrudnia funkcjonowanie i prowadzi do różnego rodzaju zaburzeń hormonalnych.

        Rytm dobowy – jak to powinno wyglądać?

        Mówi się, że ludzie dzielą się na skowronki (osoby, które lubią wstawać rano i kładą się wcześnie spać) i sowy (czyli ludzie, którzy lepiej funkcjonują w nocy i bardzo późno wstają). Z fizjologicznego punktu widzenia, tak naprawdę wszyscy jesteśmy stworzeni do bycia skowronkami. Bycie sową jest po prostu oznaką, że nasz rytm dobowy jest mocno zaburzony i prędzej czy później odczujemy tego skutki na sobie. Od stuleci ludzie byli przyzwyczajeni do chodzenia spać dość wcześnie, gdy tylko się ściemniało oraz do wstawania wraz ze słońcem. Kiedyś również przebywano dużo więcej na świeżym powietrzu. To wszystko sprzyjało prawidłowemu działaniu gospodarki hormonalnej.

        Obecnie to, że mamy dostęp do światła, sprzyja długiemu przesiadywaniu wieczorami.  Spędzamy również mniej czasu na dworze, mamy mały kontakt z naturą, niewiele ruchu. To sprawia, że nasze ciało po prostu przestaje odróżniać dzień od nocy, a to przyczynia się do różnego rodzaju zaburzeń.

        Jak hormony wpływają na jakość snu?

        Prawidłowy odpoczynek i sen są niezwykle ważne, abyśmy mogli sprawnie funkcjonować w dzień. Tak naprawdę, sen jest fundamentem dobrego zdrowia. Dlaczego? Sprawdźmy, co dzieje się w naszym organizmie, kiedy śpimy:

        • Ciało się regeneruje, naprawiają się uszkodzone komórki,
        • Wątroba przeprowadza intensywne procesy detoksu (między 1 a 3 rano),
        • Nadnercza się wyciszają i regenerują (wieczorem poziom kortyzolu powinien ulec obniżeniu, co sprzyja szybkiemu zaśnięciu, a nad ranem jego poziom wzrasta, aby łatwo nam się było wybudzić),
        • Estrogeny sprawiają, że szybciej zasypiamy, wydłuża się faza REM (tzw. głębokiego snu),
        • Progesteron ułatwia zasypianie, wpływa na jakość snu, a także przeciwdziała problemom z oddechem podczas snu. Reguluje także pracę mózgu i wpływa na dobry nastrój,
        • Melatonina wpływa na uczucie senności, jakość snu oraz regulację rytmu dobowego,
        • DHEA wspiera regenerację w trakcie snu,
        • Podczas snu następuje regulacja poziomu hormonów i neuroprzekaźników.

        Zaburzony rytm dobowy - skutki

        Co się dzieje, kiedy latami przesiadujemy po nocach lub przesypiając większość dnia? Albo, gdy pracujemy na nocne zmiany? Wtedy możemy odczuć następujące skutki:

        Odpowiednia ilość snu wpływa na poziomy leptyny i greliny (hormonów sytości i głodu) – dzięki czemu łatwiej się najadamy posiłkami. Gdy nasz rytm dobowy jest zaburzony, trudniej nam się najeść do syta, możemy mieć ciągłe uczucie głodu i chętniej ulegamy zachciankom.

        Sen wpływa także na regulację gospodarki cukrowej – mniej niż 6 godzin snu przyczynia się do tego, że naszemu organizmowi trudno wyregulować poziom cukru. Wtedy od rana łakniemy słodkich rzeczy i dużej ilości węglowodanów. Jeżeli taki stan utrzymuje się dłużej, wzrasta ryzyko zachorowania na insulinooporność, cukrzycę t.2 oraz mamy trudności z utrzymaniem prawidłowej masy ciała.

        Brak odpowiedniej ilości snu wpływa na zwiększenie ryzyka zachorowania na wiele chorób:

        • Problemy z sercem, układem krwionośnym
        • Nadciśnienie
        • Depresja
        • Problemy z tarczycą
        • Nadwaga, otyłość
        • Osłabienie pracy układu odpornościowego (ryzyko wystąpienia chorób autoimmunologicznych)
        • Problemy z płodnością, obniżone libido
        • Nowotwory

        Mała ilość snu promuje także wyczerpanie nadnerczy, a to wprowadza nas w błędne koło. Poziomy kortyzolu są stale zaburzone – wieczorem są zbyt wysokie, żebyśmy szybko zasnęli, a rano zbyt niskie, by bez problemu wstawać. Przez to trudno nam zmienić nawyki związane z rytmem dobowym i problem coraz bardziej się pogłębia.

        Jak poprawić jakość snu i przywrócić naturalny rytm dobowy?

        Kiedy mamy problemy hormonalne, oprócz diety i suplementacji, niezbędne są także zmiany w stylu życia, które pozytywnie wpływają na regulację pracy układu endokrynnego. To niezwykle ważny krok na drodze do zdrowia i nie można go pomijać! Co w takim razie zrobić, aby wrócić na dobre tory? Oto kilka porad:

        Ekspozycja na niebieskie światło

        Ogranicz ekspozycję na niebieskie światło wieczorem – sztuczne światło z telewizorów, komputerów, smartfonów wpływa na zaburzenia produkcji melatoniny oraz sprawia, że nasz organizm, mimo wieczoru, sądzi, że nadal jest dzień. To wpływa na brak chęci do snu i nadmierne pobudzenie wieczorem. Zbyt duża ekspozycja na takie światło wpływa także na zwiększoną produkcję hormonu wzrostu, a to z kolei przyczynia się do szybszego starzenia się (i dojrzewania u dzieci).

        Najlepiej na dwie godziny przed snem nie korzystaj z komputera, tabletu, smartfona. Poświęć ten czas dla rodziny, poczytaj książkę, weź kąpiel – to idealnie przygotuje organizm do snu i odpoczynku.

        Jeżeli jednak musisz wieczorami popracować lub lubisz obejrzeć film, postaraj się założyć specjalny filtr na ekran. Na tablety, smartfony i komputery są dostępne aplikacje, które filtrują odpowiednio światło i zmniejszają uszkodzenia, spowodowane ekspozycją.

        Kładź się spać wcześniej!

        Kładź się spać najpóźniej między godz. 21.00 a 22.30. W tych godzinach wydziela się melatonina, która ułatwia zasypianie i poprawia jakość snu. Staraj się kłaść i wstawać codziennie o tej samej porze. Weekendowe odsypianie wcale nie ułatwia dojścia do równowagi.

        Zadbaj o ciemność w sypialni

        Śpij w całkowicie ciemnym pomieszczeniu – wyłącz wszelkie źródła światła (dotyczy to także lampek w trybie stand-by w elektronice), zasłoń okna roletami, aby nie dochodziło żadne światło. Jakiekolwiek źródło światła blokuje wydzielanie melatoniny i sprawia, że nasz organizm sądzi, że nadal jest dzień.

        Odpowiednia temperatura do spania

        Zadbaj także o odpowiednią temperaturę do spania (ok. 20 stopni C zazwyczaj jest optymalnie, ale sprawdź na sobie) i nawilżenie powietrza. Warto też przewietrzyć pomieszczenie przed spaniem.

        Dieta też ma znaczenie

        Unikaj kawy i mocnej herbaty po południu i wieczorem - może nadmiernie pobudzać. Nie pij alkoholu wieczorem – alkohol sprawia, że organizm skupia się na jego metabolizowaniu i wydaleniu z organizmu, a nie na regeneracji podczas snu.

        Nie przejadaj się na wieczór – tak samo, jak w przypadku alkoholu, organizm skupia się na trawieniu, zamiast się regenerować. Staraj się jeść ostatni posiłek 2-3 godziny przed położeniem się spać. Niektórym zasypianie ułatwia dawka węglowodanów na kolację, jednak warto sprawdzić na sobie czy ta opcja jest odpowiadająca.

        Uzupełnij magnez

        Niski poziom magnezu wywołuje nie tylko skurcze mięśni – może się przyczyniać także do bezsenności. Magnez bierze udział w ponad 300 reakcjach enzymatycznych w organizmie, w tym także na produkcję neuroprzekaźników, które odgrywają znaczącą rolę w regulacji rytmu dobowego. Magnez warto brać wieczorem – wycisza i ułatwia regenerację.

        Bądź aktywny w ciągu dnia

        Staraj się jak najwięcej czasu spędzać na dworze w dzień – sprzyja to regulacji rytmu dobowego. Zadbaj nie tylko o treningi na siłowni, ale o jak największą ilość naturalnego ruchu w formie marszu, spaceru na świeżym powietrzu.

        Naucz się relaksować

        Odpowiedni odpoczynek wpływa na regulację rytmu dobowego - możesz spróbować medytacji, głębokich oddechów lub zapisać się na jogę lub tai chi. Przy częstych problemach ze snem można spróbować także aromaterapii - na bezsenność działają rumianek lub Frankincense (Boswellia carteri).

        Regulacja rytmu dobowego jest niezwykle ważna, aby przywrócić równowagę hormonalną. Dzięki temu będziesz szybciej się regenerować po treningu, poprawi się także pamięć i koncentracja i wspomożesz zmniejszenie stanów zapalnych w organizmie.

         

        Źródła:

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4377487/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/226735

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17168724

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3955336/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5449130/

        Artykuł Rola rytmu dobowego w przywracaniu równowagi hormonalnej pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

        ]]>
        https://www.muscle-zone.pl/blog/rola-rytmu-dobowego-w-przywracaniu-rownowagi-hormonalnej/feed/ 0
        Niedoczynność tarczycy – jak wspomóc się dietą? https://www.muscle-zone.pl/blog/niedoczynnosc-tarczycy-jak-wspomoc-sie-dieta/ https://www.muscle-zone.pl/blog/niedoczynnosc-tarczycy-jak-wspomoc-sie-dieta/#respond Mon, 10 Sep 2018 07:53:00 +0000 https://www.muscle-zone.pl/blog/?p=14118 Niedoczynność tarczycy jest obecnie bardzo powszechnym schorzeniem. To ono skutecznie utrudnia nam odchudzanie, zabiera energię i wpływa na szereg innych...

        Artykuł Niedoczynność tarczycy – jak wspomóc się dietą? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

        ]]>
        Niedoczynność tarczycy jest obecnie bardzo powszechnym schorzeniem. To ono skutecznie utrudnia nam odchudzanie, zabiera energię i wpływa na szereg innych problemów zdrowotnych. Standardowym postępowaniem po zdiagnozowaniu niedoczynności tarczycy jest podawanie leków hormonalnych. Jednak czy to jedyne wyjście? Często okazuje się, że uzupełnienie niedoborów pokarmowych i dieta potrafią zdziałać naprawdę wiele. Dlatego, dziś o tym, jak zmienić swoje żywienie przy niedoczynności tarczycy.

        Czym jest niedoczynność tarczycy?

        Tarczyca jest gruczołem endokrynnym w kształcie motyla, który znajduje się na środku szyi. Organ ten spełnia wiele istotnych funkcji, a przede wszystkim reguluje tempo metabolizmu.

        Nasza tarczyca produkuje różne hormony – m.in. T4 (tyroksynę) oraz T3 (trójjodotyroninę). Aby wszystko sprawnie działało, T4 musi ulec konwersji do T3 i to ono głównie spełnia swoje funkcje w organizmie. Każda komórka naszego ciała posiada receptory na T3, dlatego tak ważne jest, aby była odpowiednia ilość tego hormonu. T4 i T3 są odpowiedzialne za zwiększenie tempa metabolizmu oraz wpływają na nasz poziom energii i motywacji.

        Niedoczynność tarczycy pojawia się w momencie, gdy jest produkowane zbyt mało T4 i T3. Pojawiają się wtedy takie objawy jak:

        • Problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała,
        • Niski poziom energii, ciągłe zmęczenie,
        • Nadmierne wypadanie włosów,
        • Zaparcia, obniżona perystaltyka układu pokarmowego,
        • Zaburzenia metaboliczne, często podwyższony cholsterol,
        • Depresja, brak motywacji,
        • Problemy z pamięcią i koncentracją.

        Rola Hashimoto w niedoczynności tarczycy

        Bardzo częstą przyczyną niedoczynności jest autoimmunologiczne zapalenie tarczycy Hashimoto. Głównymi autoantygenami w przebiegu Hashimoto są: peroksydaza tarczycowa (TPO) i tyreoglobulina (TG). Przyjmuje się, że przeciwciała a-TPO są najlepszym wskaźnikiem procesów autoimmunologicznych toczących się w tarczycy. Są one stwierdzane w surowicy u około 80% chorych na Hashimoto.

        Przeciwciała a-TG są rzadziej stwierdzane w chorobie Hashimoto. Co ciekawe, przeciwciała a-TG można również zaobserwować u osób zdrowych!

        Nasz organizm, produkując nadmierne ilości anty-TPO, anty-TG sprawia, że tkanki tarczycy są atakowane i staje się ona coraz mniejsza oraz wytwarza coraz mniej hormonów. Na początku, w pierwszej fazie choroby mogą występować objawy zarówno nadczynności, jak i niedoczynności. W miarę upływu czasu, tarczyca ulega zmniejszeniu i dochodzi do pierwotnej niedoczynności.

        Przyczyny niedoczynności tarczycy

        Tarczyca jest bardzo delikatnym organem, który dość szybko reaguje na różnego rodzaju czynniki zewnętrzne. Oprócz zapalenia tarczycy Hashimoto, do niedoczynności tarczycy przyczynia się:

        • Dieta zbyt niskokaloryczna - pogarsza się wtedy kowersja T4 do T3,
        • Niedobory pokarmowe – w szczególności witaminy D3, żelaza, witamin z gr B, selenu, cynku,
        • Przewlekły stres,
        • Zaburzenia na tle hormonalnym – często tutaj problemem jest dominacja estrogenowa, hiperprolaktynemia, zbyt niski poziom progesteronu, problemy z gospodarką cukrową,
        • Problemy z jelitami - konwersja T4 w T3 zachodzi głównie w wątrobie i jelitach,
        • Dieta kiepskiej jakości, pełna przetworzonej żywności i fast-foodów – prowadzi do niedoborów pokarmowych i może nasilać stany zapalne w organizmie,
        • Problemy z podwzgórzem - sprawiają, że neuroprzekaźniki nie pracują prawidłowo i w takich przypadkach TSH będzie niskie, mimo objawów niedoczynności.
        • Nietolerancje pokarmowe – ciągłe jedzenie produktów, które nam szkodzą, przyczynia się do pogarszania stanu jelit, a co za tym idzie – również i tarczycy.
        • Toksyny środowiskowe – tarczyca jest bardzo wrażliwa np. na fluor, który blokuje wychwyt jodu niezbędny do prawidłowej pracy tarczycy,
        • Alkohol – regularne picie alkoholu zmniejsza się zdolność wątroby do konwersji T4 w T3,
        • Hormony, przyjmowane z zewnątrz (tabletki antykoncepcyjne, HTZ) – sztuczne estrogeny powodują wzrost TBG, czyli białka wiążącego T4, przez co zmniejsza się ilość wolnych hormonów tarczycy.

        Te wszystkie czynniki bardzo wpływają na osłabienie pracy tarczycy, a także upośledzają układ odpornościowy, co może przyczynić się do rozwinięcia autoimmunologii. Dlatego, gdy dochodzi do niedoczynności, bardzo ważne jest znalezienie przyczyny, aby podjąć prawidłowe kroki, które poprawią funkcjonowanie całego organizmu i wesprą pracę tarczycy.

        Jak zdiagnozować niedoczynność tarczycy?

        Dość często leczenie hormonalne jest dobierane na podstawie samego poziomu TSH. Warto pamiętać, że nie jest to wystarczająca informacja o tym, jaka dawka hormonu jest potrzebna. TSH nie jest hormonem tarczycy lecz przysadki mózgowej i jest odpowiedzialne za pobudzanie tarczycy do wytwarzania hormonów tarczycy – T3 i T4.

        Dlatego, aby prawidłowo zdiagnozować, czy mamy problem z tarczycą, warto wykonać następujące badania:

        •  TSH, fT3, fT4,
        • Anty-TPO, Anty-TG,
        • USG tarczycy,
        • Często może być też pomocne wykonanie badania rT3 - (reverse T3) – jest to nieaktywna forma T3, która nie może zostać wykorzystana przez komórki. Zwiększenie rT3 w organizmie prowadzi do zablokowania receptorów tarczycy, a następnie do niedoczynności, której nie wykryje się za pomocą badania TSH.

        Dodatkowo warto również na początek wykonać podstawowe badania: morfologię z rozmazem, poziom kwasu foliowego, witaminy B12 oraz żelazo i ferrytynę. Pozwoli to wykryć ewentualne niedobory.

        Jak dobrać odpowiednią dietę w niedoczynności tarczycy?

        Na początek chcę podkreślić, że nie ma jednej słusznej diety, która sprawdzi się u każdego z niedoczynnością tarczycy. Często trzeba trochę poeksperymentować i pobłądzić, żeby trafić na styl odżywiania, który jest do nas w 100% dopasowany. Aby ułatwić ten proces, oto kilka najważniejszych zasad, jakimi warto się kierować przy zmianach w jadłospisie.

        1. Oprzyj się na żywności jak najmniej przetworzonej i wyrzuć ze swojej diety produkty z mnóstwem konserwantów i sztucznych dodatków oraz fast-foody. Jedz prawdziwe jedzenie - dobrej jakości, białko, warzywa, owoce. Z węglowodanów staraj się wybierać te złożone o niskim indeksie glikemicznym.
        2. Będąc w sklepie omijaj produkty z dodatkowym cukrem, tłuszczami trans, rafinowanymi olejami roślinnymi, produkty light, fit (zawierają mnóstwo chemii).
        3. Na początek pozbądź się zupełnie cukru ze swojej diety – taki swoisty detoks cukrowy, poprawia pracę gospodarki cukrowej, zmniejsza stany zapalne, a także nasze kubki smakowe się resetują i zaczynamy odczuwać prawdziwy smak potraw. Oczywiście po pewnym czasie można wrócić do niewielkich ilości słodkiego, ale wtedy zamieńmy cukier biały np. na stevię, miód czy ksylitol.
        4. Podstawą na talerzu powinny być warzywa – zawierają mnóstwo antyoksydantów, witamin i minerałów. Są więc niezbędne, aby odżywić nasz organizm i przywrócić równowagę w funkcjonowaniu tarczycy. Zadbaj o to, aby na początek zawsze towarzyszyła Ci szklanka warzyw do każdego posiłku. Rozkoszuj się również owocami, jednak ich ilość, trzeba dobrać indywidualnie.
        5. Wprowadź tłuszcz do diety! – tłuszcze są nam niezbędne do funkcjonowania. Wyeliminuj rafinowane tłuszcze roślinne, a wprowadź te dobre. Do smażenia świetnie sprawdzi się olej kokosowy, masło (lub masło ghee), smalec. Na zimno, do sałatek idealne będą nierafinowane tłuszcze roślinne – oliwa z oliwek, olej z awokado, z ogórecznika, lniany.
        6. Nawadniaj się! – odpowiednia ilość wody jest niezbędna do prawidłowego trawienia oraz funkcjonowania. Dlatego warto pamiętać o regularnym piciu czystej wody mineralnej. Zrezygnuj także ze sklepowych soków, napojów gazowanych – to źródło zbędnego cukru.
        7. Obserwuj reakcje swojego organizmu – w obecnych czasach, często mogą nam towarzyszyć nietolerancje pokarmowe na teoretycznie nieszkodliwe produkty. Dlatego warto prowadzić dzienniczek żywieniowy, który pomoże w określeniu, po jakich produktach czujemy się źle. Często już samo odstawienie glutenu (lub tylko pszenicy), albo nabiału samopoczucie i wyniki badań zdecydowanie się poprawiają.
        8. Wyrzuć produkty sojowe – soja może utrudniać wychwyt jodu przez tarczycę, dlatego warto spróbować z niej zrezygnować.

        Oprócz diety, warto także zdiagnozować, czy są niedobory pokarmowe i je uzupełnić, poprawić stan jelit, zmniejszyć ekspozycję na toksyny środowiskowe oraz zająć się redukcją stresu i pracą nad emocjami. To wszystko razem pozwala zapanować nad niedoczynnością i zdecydowanie poprawić stan zdrowia.

        Źródła:

        Wentz I., The Hidden Causes and Cures for Hashimoto’s and Thyroiditis, 2016

        Kharrazian D., Why Do I Still Have Thyroid Symptoms when My Lab Tests Are Normal: a Revolutionary Breakthrough in Understanding Hashimoto’s Disease and Hypothyroidism, 2010

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC555850/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6479377

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4911848/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16020927

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3433956/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK285561/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3271310/

        https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22484490

        Artykuł Niedoczynność tarczycy – jak wspomóc się dietą? pochodzi z serwisu Blog Muscle-Zone.

        ]]>
        https://www.muscle-zone.pl/blog/niedoczynnosc-tarczycy-jak-wspomoc-sie-dieta/feed/ 0