Sterydy anaboliczne czy prohormony? Mnóstwo osób zadaje sobie takie pytanie. Zastanawiasz się nad sięgnięciem po prohormony, jednak czujesz, że nie masz wystarczająco dużo informacji na ich temat? Postaramy się to zmienić. W poniższym artykule znajdziesz wszystkie za i przeciw.
Kiedy myślisz o kulturystyce i sportach siłowych, to w jaką stronę płyną Twoje myśli?
Zapewne, tak jak w przypadku większości ludzi– w stronę sterydów. Pomimo tego, że naturalna kulturystyka zyskała w ostatnich latach na popularności, to trend ze „starych gym’ów”, uwzględniający olbrzymie mięśnie nadal się utrzymuje. Często, aby uzyskać takie rezultaty, ludzie decydują się na użycie nielegalnych i potencjalnie niebezpiecznych sterydów. O wiele rzadziej słyszy się natomiast o całkiem blisko spokrewnionych suplementach, a mianowicie – prohormonach.
Choć te substancje pozornie mogą być łatwe do pomylenia z klasycznymi anabolicznymi sterydami, prohormony jest to oddzielna grupa suplementów, z którą na pewno warto zapoznać się bliżej (chociaż teoretycznie). Kiedy myślisz o klasycznych sterydach, prawdopodobne jest, że wyobrażasz sobie ogromne i szybko rosnące mięśnie, olbrzymią siłę i ponadprzeciętną wytrzymałość. Rzeczywiście, takie efekty są znakiem rozpoznawczym sterydów. Tak właśnie działa w organizmie syntetyczny testosteron – mekka przyrostu mięśni.
Stosowanie sterydów wzmacnia naturalną zdolność organizmu do przyrostu mięśni, redukcji tłuszcz i zwiększania wytrzymałość. Oczywiście, z tymi plusami idą także niebezpieczne skutki uboczne. To właśnie doprowadziło do ich zakazu. I oto nadchodzą prohormony.
Przede wszystkim musimy jasno wyjaśnić różnice między sterydami anabolicznymi a prohormonami.
Dlaczego?
Ponieważ smutnym faktem jest to, ze bardzo wiele osób nie jest świadoma realnych różnic między tymi substancjami. A są one zasadnicze!
Sterydy vs prohormony
Jeśli chodzi o syntetyczne sposoby zwiększania i wzmocnienia mięśni oraz siły i wytrzymałości, istnieje kilka metod. Podczas, gdy klasyczne sterydy anaboliczne działają jak hormon w organizmie inne suplementy (różnego rodzaju boostery) niejako zachęcają organizm do wzmożonej produkcji własnych hormonów. Prohormony natomiast są z zupełnie innej bajki.
Dlaczego?
Ponieważ sposób, w jaki wpływają na ciało jest unikalny.
Prohormony zostały po raz pierwszy wprowadzone do świata suplementów w 1996 roku przez chemika - Patricka Arnolda. Początkowo prohormony były reklamowane jako bezpieczniejsza, tańsza i legalna wersja klasycznych sterydów anabolicznych. Od momentu, gdy pojawiły się na scenie, powstało wiele bardzo różnych rodzajów prohormonów.
Tym, który zyskał najwięcej pochwał i na długo przykuł naszą uwagę był 1-AD. Prohormon ten zmieniał się w organizmie w testosteron, a efekty jego zażywania były bardzo porównywalne z efektami sterydów.
Ważnym jest, aby pamiętać, że prohormony nie są ani sterydami ani hormonami. Jednak w ciele zachowują się niemalże jak te pierwsze. Pomimo tego, że pod wieloma względami blisko im do sterydów nie można zapominać o dzielących je różnicach!
Jak działają prohormony?
Sposób działania prohormonów w ciele jest dość prostu. W dużym skrócie działają uzupełniająco w stosunku do hormonów, które już posiadasz, zwiększając ich efektywność.
Można myśleć o nich jako o naturalnym impulsie dla istniejących już hormonów w organizmie. Dla insuliny, jest proinsulina. Dla testosteronu, jest pro-testosteron. Prohormony po prostu wzmacniają oddziaływanie hormonów, które krążą w ciele. Przekłada się to na pożądane efekty, takie jak wzrost masy mięśni, wytrzymałości, zdolności spalania tłuszczu i siły.
Nie popełnij podstawowego błędu. Zasadniczą różnicą między sterydami a prohormonami jest to, że aplikując je – nie wprowadzamy do ciała żadnych nowych hormonów. Pracują one tylko i wyłącznie na tym co już mamy w organizmie. Kiedy kulturysta przyjmuje prohormon, jest on enzymatycznie przekształcany w hormony anaboliczne. To z kolei zwiększa poziom hormonów odpowiedzialnych za wzrost mięśni, takich jak testosteron.
Ponieważ testosteron oprócz wpływu na zwiększenie się poziomu masy mięśniowej odpowiada także za wzmożoną redukcję tłuszczu otrzymujemy efekt, który w warunkach „naturalnych” nie jest możliwy. Aktualnie prohormony są dostępne w wielu formach – pigułki, plastry, kapsułki oraz w formie płynnej.
Prohormonypojawiły się na scenie sportowej w dużej mierze jako alternatywa dla nielegalnych hormonów anabolicznych, o których wszyscy słyszeliśmy. Przemysł starał się wprowadzić legalną opcję po tym, jak sterydy anaboliczne stały się zakazane (chociaż obecnie wiele z pierwotnych prohormonów jest również poza nawiasem prawa).
Pomysł polegał na tym, żeby zamiast wstrzykiwać do ciała dawką hormonu, prohormony mogłyby po prostu podsycać te hormony, które były już w obiegu. Koniec końców ma to ten sam efekt, ale przez długi czas omijało biurokrację. Jednak w 2004 r. George W. Bush podpisał nowelizację ustawy dotyczącej sterydów anabolicznych (Anabolic Steroid Control Act). To spowodowało, że suplementy te stały się także nielegalne.
Akt ten objął swoim działaniem wszystkie „markowe” sterydy i prohormony. Z wieloma kultowymi pozycjami świat kulturystyki musiał pożegnać się na zawsze (przynajmniej oficjalnie).
Jednak przemysł suplementacyjny rządzi się swoimi prawami, a ustawy posiadają wiele luk, z których producenci chętnie korzystają. Nowe produkty, które są wypuszczane obchodzą obowiązujące przepisy i funkcjonują na rynku, dopóki nie zostaną uznane za niezgodne z prawem.
W ciągu ostatnich 10 lat nastąpiły liczne zmiany i rozwój na rynku. Doprowadziło to do stworzenia skutecznych, w 100% legalnych i tanich opcji, po które można sięgać.
Ustawa podpisana w 2004 roku wprowadziła pewne utrudnienia w USA, ale rynek jest zdeterminowany, producenci również. Poprzez kreatywne podejście do tematu udało się stworzyć substancje, które są i jeszcze długo pozostaną dostępne, legalne i względnie bezpieczne.
Czy prohormony są dla Ciebie odpowiednie?
Pomimo dobrego przyjęcia prohormonów przez kulturystyczny świat oraz ich niezaprzeczalnych efektów, są one, jak każdy suplement, który wprowadzasz do organizmu, obarczone są one pewnymi efektami ubocznymi, których należy być świadomym. Klasyczne działania niepożądane spowodowane przez prohormony wahają się od nieprzyjemnych do ciężkich. Mogą powodować wszystko, począwszy od trądziku, ginekomastii (lub powiększania tkanki piersiowej), wypadania włosów, huśtawki nastroju, a nawet uszkodzenia wątroby, ponieważ są one przetwarzane właśnie przez nią.
Aby zrozumieć, dlaczego prohormony mogą mieć niepożądane skutki uboczne, ważne jest, aby zrozumieć, jak przetwarzane są w ciele. W skrócie każdy z nas ma wiele receptorów w organizmie, które przetwarzają prohormony.
Które receptory?
Są trzy: androgenne, estrogenne i progesteronowe.
Prohormony, podobnie jak klasyczne steroidy anaboliczne, wpływają głównie na receptor androgenowy w organizmie. Prowadzi to do nasilenia cech charakterystycznych dla samców alfa. Jeśli chodzi o wzrost masy mięśniowej, jest to dobra rzecz. Wzrasta zdolność do przyrostu mięśni, siły i utwardzenia tkanki.
Ale wraz z podwyższonym poziomem testosteronu pojawia się również problem wypadania włosów, trądziku, agresji i innych niepożądanych objawów. Mogą one wahać się w nasileniu w zależności od predyspozycji danej osoby i jej wcześniejszych kłopotów zdrowotnych.
Oprócz tego, że prohormony pobudzają receptory testosteronowe to oddziałują również na receptory estrogenowe i progesteronowe. I to właśnie z nimi związane są efekty uboczne, których najbardziej się obawiamy. Zarówno przy korzystaniu z prohormonów jak i ze sterydów. W szczególności mam na myśli te, które wiążą się z estrogenem.
Z powodu tych złożonych efektów ubocznych i potencjalnego ryzyka, często użytkownicy prohormonów, po zakończeniu cyklu fundują sobie PCT (post cycle therapy). To jest właśnie czas, kiedy próbują przywrócić balans w naturalnej gospodarce hormonalnej oraz zniwelować (lub chociaż zminimalizować) efekty uboczne. Jest to również dobry moment na oczyszczenie wątroby.
Prohormony są to środki hepatoksyczne (uszkadzają wątrobę). Mogą też mieć katastrofalny wpływ na panel lipidowy. Ludzie, którzy już wcześniej borykali się z problemami z wątrobą na pewno częściej odczują skutki uboczne korzystania z tego typu substancji. Ale nawet najzdrowsze osoby sięgające po prohormony muszą się liczyć z potencjalnymi konsekwencjami. Dlatego ważne jest stosowanie środków zaradczych, takich jak, chociażby, wcześniej wspomniana terapia po cyklu.
Podczas przyjmowania prohormonów może również dojść do tak zwanego „zablokowania”. Organizm, na skutek przyjmowania tego typu substancji, może zmniejszyć lub w ogóle zatrzymać wytwarzanie swojego własnego hormonu. Jeśli ten stan utrzyma się przez dłuższy czas – może to stanowić nie lada problem.
Dlaczego?
Twoje ciało przystosowuje się do faktu, że część hormonu dostaje niejako z zewnątrz – dlatego wstrzymuje własną produkcję.
Po upływie 24-48 godzin od przyjęcia ostatniej dawki prohormonu – jego dobroczynne działanie zanika. Korzystne efekty androgeniczne się kończą, a my musimy pomyśleć co dalej. Wielu nowych adeptów sztuki podnoszenia ciężarów myśli, że hormony same, w magiczny sposób się ustabilizują. Tak jak jednak mówiliśmy, jest duża szansa na to, ze naturalny cykl produkcji testosteronu został zatrzymany. Trzeba sięgnąć do PCT, aby zadbać zarówno o przyrosty jak i o zdrowie w ogóle.
Podstawowe cele podczas PCT to: odzyskać właściwy poziom testosteronu, utrzymać poziom estrogenów w ryzach, obniżyć poziom kortyzolu, przywrócić ogólny stan zdrowia i zminimalizować przyrost tkanki tłuszczowej. Inne działania niepożądane, które należy mieć z tył głowy po korzystaniu z prohormonów to: podniesione poziomy cholesterolu, problemy z ciśnieniem krwi, bóle głowy, zawroty głowy i inne.
Młodzi sportowcy i ciężarowcy są bardziej narażeni na ryzyko wystąpienia tych konsekwencji.
Dlaczego?
Młody organizm jest bardziej wrażliwy na jakąkolwiek ingerencje w gospodarkę hormonalną. Osoby poniżej 19 roku życia nie powinny nawet patrzeć w stronę sterydów lub prohormonów.
W związku z możliwym bałagan z układem endokrynologicznym młodzi Kulturyści mogą spowodować poważne i nieodwracalne szkody, jeśli zbyt szybko wezmą się za tego typu rzeczy. Eksperci doradzają jeszcze większą ostrożność, twierdząc, że nikt poniżej 25 roku życia nie powinien ryzykować stosowania prohormonów, ponieważ układy hormonalne mogą nadal rozwijać się w tym wieku.
Kto powinien pozostać czysty?
Przede wszystkim – kobiety. Poprzez zwiększenie obecności hormonów męskich, czy to poprzez tradycyjne steroidy czy prohormony, kobiety mogą doświadczyć większych negatywnych skutków ubocznych niż mężczyźni. Kobiety powinny zawsze konsultować się z lekarzem przed rozważeniem ich stosowania.
Ponadto każdy, kto cierpi na schorzenia, takie jak choroby serca, wątroby lub nerek, cukrzyca, powinien zawsze ściśle współpracować z lekarzem przed rozpoczęciem jakiegokolwiek cyklu na prohormonach.
Podsumowanie
Wszyscy jesteśmy wyjątkowi, a nasze organizmy reagują inaczej w różnych sytuacjach i pod wpływem rożnych środków. Przed jakąkolwiek ingerencją w gospodarkę hormonalną warto skonsultować się z lekarzem i przeprowadzić badania.
Pamiętaj, zdrowie zawsze powinno stać na pierwszym miejscu.
Related posts
Adaptogeny – zapanuj nad stresem
8 Comments
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Ciekawostki
Cynk a odporność – jakie są zależności?
Cynk największą popularność zyskuje jesienią. Jest to w pełni uzasadnione, ponieważ cynk pełni krytyczną funkcję w funkcjonowaniu układu odpornościowego. Jego…
Kurkumina a choroby nowotworowe – jakie są zależności?
Wizytówką kurkuminy jest jej działanie przeciwzapalne, które naukowcy bardzo szeroko opisują w publikacjach naukowych. Przewlekłe stany zapalne uznawane są za…
Magnez w sporcie – jakie są korzyści?
Im większa aktywność fizyczna, tym większe zapotrzebowanie na magnez. Jeśli chcesz zapewnić swojemu ciału optymalne warunki do uzyskiwania progresu sportowego,…
Koenzym Q10 a serce – jakie są zależności?
Serce nieustannie tłoczy krew, która zaopatruje wszystkie nasze tkanki w substancje odżywcze. Co będzie, gdy osłabi swoją pracę? Skutki są…
Maksymalna pompa mięśniowa
Właśnie rozpoczynasz przygodę z treningiem na siłowni, czy może jesteś doświadczonym zawodnikiem szukającym sposobów na optymalizację swojego treningu? Bez względu…
Posiłek potreningowy – najważniejszy w ciągu dnia?
W świecie fitness upowszechniło się takie przekonanie, które głosi, iż posiłek potreningowy jest najważniejszym posiłkiem jedzonym w ciągu całego dnia….
Strength & Conditioning – co to w ogóle jest?
Strength & Conditioning, czyli w wolnym tłumaczeniu siła i kondycjonowanie – co to w ogóle jest za dziedzina nauki i…
Długotrwały trening aerobowy a poziom testosteronu u mężczyzn
Jednym z fizjologicznych systemów organizmu, który jest niezwykle wrażliwy na stres związany z wykonywanymi systematycznie ćwiczeniami fizycznymi jest układ hormonalny….
Brawn to lipa, raz zamiast V-Tren było coś co nie działało i drugi raz O-bol który też nie był ostaryną. Dla mnie firma która za bardzo leci w c***a. Teraz stosuję Epi od Hades Hegemony i będę wiedział czy to działa. Na razie pierwszy dzień.
Bardzo dobry i rzetelny artykuł, który w jasny, przejrzysty sposób po prostu uświadamia. Ile to razy się już spotkałem z jakimiś kosmicznymi bredniami w tym temacie. Czasem nawet od osób, którzy niby to siedzą w świecie supli, a kompletnie nie wiedzieli w czym rzecz. No i wiadomo, że zaszkodzić może wszystko. Umiar, umiar i jeszcze raz umiar. Do tego rozsądek i wiedza. Prohormony mogą przynieść wiele dobrego, trzeba po prostu wiedzieć jak się za to zabrać.
Prohormony to nie zabawki, mimo, iż mogą posiadać działanie podobne do sterydów i skutki uboczne mogą być podobne lub takie same to niektóre są legalne i może je kupić każdy, zwłaszcza młodzi nieświadomi potencjalnych zagrożeń adepci rozpoczynający swoją przygodę z ciężarami, dlatego powinny być stosowane z szczególną ostrożnością.
mnie po epi strasznie bolala głowa, brak apetytu, nudnosci – koszmar, po 5 dniach odstawiłem ten szit
Polecam Ostaryne i Rad 140
Witam,
Z racji wieku 40 lat i sprawdzeniu wolnego testosteronu w normie ale o niskim indeksie, chciałbym użyć Boostery Testosteronu czy nadal są te same produkty polecane, czy weszło coś lepszego ?
https://www.muscle-zone.pl/mixy-podnoszace-testosteron/apex-male-240-kaps
https://www.muscle-zone.pl/libido-sprawnosc-seksualna/eurycoma-longjack-60-kaps
https://www.muscle-zone.pl/mixy-podnoszace-testosteron/terminator-90-kaps
Jesli to są najlepsze to który z nich będzie dobrym wyborem.
Nadmienię że witaminę D3 mam w stężeniu optymalnym, tarczyce w normie.
Na te chwile najlepsza opcją jest: https://www.muscle-zone.pl/mixy-podnoszace-testosteron/terminator-90-kaps
Co najlepiej zastosować po cyklu żeby przywrócić naturalną gospodarkę hormonalna
PCT to długotrwały i bardzo złożony proces. Należy podejść do niego bardzo rzeczowo i wstępnie przeprowadzić odpowiednia diagnostykę.