słodki omlet BT na śniadanie 

Już od prawie miesiąca stosuje inne zasady odżywiania. Do tej pory miałam trzy posiłki węglowodanowe ; dwa zgodnie z zasadą carb-targeting - okołotreningowo i kolejny następujący po nich. Z racji, że trenowałam z rana, to moje śniadanie stanowiły głównie omlety z węglowodanami: na bazie mąk bezglutenowych, amarantus ekspandowany, płatki owsiane bezglt., a do tego owoce .  Zresztą Wy doskonale o tym wiecie, ponieważ przepisów na omlety i owsianki było bardzo dużo. Więc co się zmieniło??

Niestety, po moich ostatnich badaniach okazało się, że muszę ten system zmienić, głównie dla zdrowia. A głównym sprawcą jest bardzo wysoki kortyzol, przekraczający znacznie normę, nawet tą wyższą ranną.  Węglowodany jem już tylko na dwa ostatnie posiłki, ale dziś nie będę się o tym rozpisywać, bo na dniach napiszę na ten temat szerszy artykuł. Jednak nie ukrywam, celem jego będzie również namówienie większości z Was do stosowania podobnego rodzaju żywienia, nawet profilaktycznie. No może z małymi wyjątkami;).

Pewnie teraz nie jedna osoba zareaguje: hell noł!  jak to śniadanie bez moich słodkich omletów, owsianek itd. ;). Ja też tak kiedyś myślałam;P. Oczywiście nikt nie każe nam z nich całkowicie rezygnować. To co jedynie musimy zrobić, to tylko je przesunąć w czasie! Jeśli trenujesz z rana, tu mogą pojawić się wyjątki, ale nie muszą (napiszę jak to ogarnąć we wspomnianym artykule).  Możesz zacząć za to dzień kawą kuloodporną np ze słodką odżywką białkową, która daje niezłego kopa energetycznego, a około-treningowo zjeść tradycyjny omlet. Albo po prostu tak jak ja, w celu naładowania się na kolejny dzień treningowy, zjeść go na kolację:).

Choć mam też dobą wiadomość, dla tych, którzy jednak ten omlet na śniadanie zjeść muszą...bo umrą, bo "w imię religii", "bo tak" itd;P Poniżej przedstawiam  przepis na słodki omlet białkowo-tłuszczowy:).

Co potrzebujemy:

• 2 łyżki mąki kokosowej
• 15g odżywki białkowej o dowolnym smaku
• łyżkę czubatą wiórków kokosowych
• łyżeczkę siemienia lnianego
• 2 jajka + 2 białka (można 3-4 jaja po prostu)
• opcjonalnie łyżeczka ostropestu
• mleko kokosowe 1-2 łyzki
• erytrol (polecam TEN słodzik, ponieważ nie wpływa na poziom naszego cukru oraz insuliny!!!)

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą ubijaczką -dość żwawo, aż masa zrobi się gładka i gęsta.  Wylewamy ją na rozgrzaną patelnię posmarowaną olejem kokosowym. Smażymy pod przykryciem z dwóch stron.

Taki omlet możecie zjeść z masłem orzechowym (!!uwaga uzależnia:) polecam TO!!) lub masłem z orzechów np nerkowca, brazylijskich, macadamia, włoskich (robionemu samemu w domu).

Można również zrobić pyszną słodką masę z awokado, odżywki białkowej karmelowej (polecam TEGO producenta) , opcjonalnie z ziarnami kakaowca oraz z erytrolem.

Fajną opcją nisko-węglowodanową jest też fit masa cynamonowa, którą ostatnio odkryłam i się uzależniłam;)

Masa cynamonowa:

Potrzebujemy do niej:

- jogurt skyrowy Oskyr , o obniżonej ilości węglowodanów i laktozy , dostępny w sklepach eko lub on-line! warto zainwestować, ponieważ zawiera żywe kultury bakterii (ja jem ok 100g co ma 3g W!)

- 2-2,5 czubate łyżeczki cynamonu

- 2 łyżki erytrolu (lub więcej, jak wolicie;))

Wszystkie składniki mieszamy ze sobą:)

można dodać do omleta kilka truskawek:).

Smacznego <3

Karola Kocięda