Popularne artykuły

Zdrowa umięśniona mięsotarianka
Blogi Treningowe

Zdrowa umięśniona mięsotarianka 

Po ostatnim artykule o Omega-3, wiele osób zainteresowało się tematem łososia i nie mogło uwierzyć, ze ten spożywany przez nich prozdrowotnie produkt, niestety stracił już swoje najważniejsze wartości odżywcze.


Co z tym mięsem?

A co z atlantyckim pytacie? A wiecie o tym, że łosoś atlantycki to gatunek i niekoniecznie oznacza, że pochodzi  z naturalnych wód Atlantyku! To tak jak czytacie na etykiecie "sok pomarańczowy" i nie musi być on wykonany z pomarańczy, bo producent nawet nie skłamał podając ...kolor soku. Niby łosoś powinien być zdrowy, zawierać Omega 3, jednak problem jest taki, ze hodowlany w łowisku nie zawiera tych kwasów, ponieważ jest karmiony mączką albo zbożem. Żeby zawierał pełne wartości odżywcze musiałby się żywić tak jak w naturze, planktonem!

Moja ulubiona dietetyczka (okej zaraz po Mauriczu;P), Iwona Wierzbicka, mówi, że lepiej zjeść 100g schabu i uzupełnić to tranem, zamiast łososia niewiadomego pochodzenia.

Ja nigdy nie kryłam się z tym, że uwielbiam mięso i to nie tylko to chude. Na fejsie należę do grupy Mięsotarianie, gdzie głównie czcimy bekon;P 🙂 Wołowina, bekon i drób to moje ulubione odmiany mięsa, bez których nie wyobrażam sobie mojej diety.IMG_2208

Ale teraz serio, jako osoby trenujące, jeśli zdecydowaliśmy się zwracać uwagę na to co ląduje na naszych talerzach i podchodzimy do pożywienia jak do najsmaczniejszej drogi do zdrowia i formy, powinniśmy przywiązywać większą wagę do kryteriów wyboru mięsa. Powinniśmy dbać przede wszystkim o dostarczanie wysokiej jakości produktów , o znanym nam pochodzeniu. Ciekawa jestem ile osób, kupuje mięso w takim właśnie miejscu, a ile w tanim supermarkecie typu Biedronka?

Najśmieszniejsze są sytuacje, gdy pytacie się mnie o najlepsze na rynku odżywki białkowe (wskazałam je przy okazji TEGO artykułu), wydajecie na nie 300zł, po czym mrozicie w lodówce zapasy mięsa niewiadomego pochodzenia z taniego supermarketu:/. Chyba podejrzewacie, że tak jak w wielu aspektach naszego życia, tak i w przypadku pożywienia, a zwłaszcza mięsa, niska cena nie idzie w parze z jakością;). Na pewno zapewnienie odpowiednich warunków chowu i uboju wiąże się z kosztami, które znajdują odzwierciedlenie w cenie mięsa. Może czasami lepiej zrezygnować z suplementu na rzecz dobrego mięsa? Tak samo chyba nigdy nie zrozumiem po co kupować białko wołowe z puszki. Wszyscy wiemy , ze wołowina jest droga. Czy myślicie, że komuś się opłaca produkować w dużej ilości odżywkę z dobrej jakości białka wołowego?

Warto jeść mięso, bo zawiera wszystkie niezbędne substancje odżywcze oraz aminokwasy, których organizm sam nie produkuje, a których nie sposób uzyskać w odpowiednich ilościach z roślin. Brak tych składników odżywczych wpływa nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale także umysłowe. Mięso jest ważnym źródłem tłuszczy, które odpowiadają za nasze układy hormonalne, nerwowe itd (pisałam o tym przy ostatnim poście). I tu oczywiście warunki chowu mają także duże znaczenie. Tłuszcz zawarty w mięsie krów żywionych w zgodzie z naturą - trawą, a nie paszami zawierającymi ziarna, ma dobry stosunek kwasów tłuszczowych omega 6 do omega 3 (3:1). Utrzymywanie tego stosunku chroni nas przed stanami zapalnymi i pozwala trwać w dobrym zdrowiu.

Skąd wziąć to dobre mięso?

Dziś chce się z Wami podzielić informacją o takim szczególnym dla mnie miejscu. W Warszawie bowiem jest sklep Befsztyk na Puławskiej, gdzie każdy kawałek mięsa jest certyfikowany, najwyższej jakości, nawet wędliny robione są ze 100% mięsa (fakt najmniej ufnie podchodzę do wędlin, choć są eko, to jednak przechodzą procesy przetwarzania, a ja jakoś wolę piec swoje pieczenie w domku).  Może ceny nie są super niskie, w porównaniu z innymi sklepami są  wyższe o ok 20%, ale jakość nieporównywalna. Wczoraj sprawdzałam specjalnie ceny mięsa, przykładowo w Biedronce kilo piersi z kury kosztuje 15,90 zł a tu 18zł. Różnica: 2,1 zł za kilo, a u mnie ta ilość stanowi 7-8 posiłków.

 

zdjęcie 1

zdjęcie 2 zdjęcie 3 zdjęcie 4 zdjęcie 5

Właścicielami Befsztyka jest rodzina Prokopowiczów, od lat związana z weterynarią. Asortyment sklepu pochodzi dosłownie z całego świata, znajdziecie tam m.in: wołowinę ze szlachetnej rasy młodego bydła Limousine pochodzącej z niewielkiej hodowli w okolicach Kutna, Angusy z okolic Częstochowy, świeżą wołowinę z Argentyny, jagnięcinę z Gór Świętokrzyskich i Szkocji, dziczyznę z Roztocza, zagrodowe kurczaki z najczystszych miejsc w Polsce i we Francji. Prócz mięs w Befsztyku znajdziecie też wysokiej jakości wędliny wyrabiane w małych, nieprzemysłowych masarniach i wędzarniach, dojrzewające szynki z południa Europy, litewskie kiełbasy, węgierskie salami, francuskie pasztety i niemieckie szynki. Prócz tego w sklepie znajdziecie świetną garmażerkę, produkty kolonialne i inne przysmaki. W ofercie sklepu znajdziecie też gotowe zestawy na grilla, zamarynowane kawałki mięs, w trzech różnych odsłonach (ziołowa, meksykańska i barbecue) na bazie ziół (źródło: http://metrowarszawa.gazeta.pl).

W tym miejscu pozdrawiam wszystkich hejterów- wegetarianów, którzy pod moim ostatnim postem na portalu społecznościowym, z moimi mięsnymi zakupami, zaczęli mnie pouczać o tym, że już samo jedzenie mięsa jest złe, że jemy przetworzone mięso niewiadomego pochodzenia (skąd Wy macie takie informacje? To tak jakbym ja każdego wegetarianina osądzała o jedzenie modyfikowanej pszenicy i soji), że mięso gnije w żołądku (matkobosko i ludzie powielają tą bzdurę). Żeby było jasne, dla mnie zdrowe odżywianie nie wyklucza wegetarianizmu, co więcej wiem, ze można zbudować przy takiej diecie mięśnie (o ile w diecie są jajka- sorry weganie i fajnie jak jecie owoce morza i ryby, ale niekoniecznie). Nie będę poruszała szerzrej tematu etyki w tym poście. Przecież agrokultura nie zabija.. (i cytując Monikę Skuzu, kolejną moją guru żywieniową) bo przecież wszystko co żyło na terenach, które są teraz zasiane zbożami nie ma znaczenia, woda, lasy, wszystko to to co żywiło dzikie zwierzęta i zostało poświęcone na uprawę zbóż ... rzeczywiście sterylizacja terenów jest bardzo wege :/.

Moim osobistym zdaniem dużo istotniejsza jest jakość jedzenia dla zachowania ogólnego zdrowia niż fakt czy jemy mięso. (Peace!)

Ale wracając do tematu. Befsztyk jest znanym miejscem w Warszawie i na pewno nie potrzebuje dodatkowej reklamy, której nawet nie staram się im robić. Bardziej się dzielę z Wami, myślę, wartą Waszego zdrowia wiedzą. A raczej chce nakreślić Wam wizję tego, ze wokół Was są miejsca warte uwagi, gdzie możecie zaopatrywać się dosłownie w zdrowie na wagę. Jeśli jednak w Twojej miejscowości nie ma takiego sklepu, nie ma problemu, bo możesz z Befsztyku zamówić mięsko z szybką dostawą do domu, kurierem:). Albo polecam skorzystać z wyszukiwarki Gospodarstw Certyfikowanych  i dotrzeć, które sklepy w Waszych okolicach zaopatrują.

A jakie "miencho"  kupuje i co jem, możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach:).

Może  zainspirują Was do Waszych posiłków. A jeśli chcecie, na któryś z nich przepis dajcie znać:) Buziaki!!

zdjęcie IMG_2623 IMG_2636 IMG_2342 IMG_2339 IMG_2337

IMG_2340 IMG_2341

Buziak!

Karola Kocięda <3

Related posts

1 Comment

  1. Dobrusia

    Dzięki za info. Fakt że wiele osób wydaję ciężkie pieniądze na odżywki, nie zwracając uwagi na to jakie mięso jedzą.

Dodaj komentarz

Required fields are marked *