Popularne artykuły

Dlaczego warto zadbać o mózg part 1
Suplementacja

Dlaczego warto zadbać o mózg part 1 

 

Zdrowy mózg to podstawa prawidłowego funkcjonowania całego organizmu oraz powodzenia w życiu. Dlatego kiedy uporządkujemy już nasze nawyki, dietę, trening, kolejnym poziomem samorozwoju powinno być zadbanie o naszą główkę. Kiedy mózg pracuje sprawnie, Ty działasz sprawnie. Nasze wybory są zwykle bardziej korzystne, osiągamy bardzo wysoki poziom koncentracji i energii oraz cieszymy się zdrowiem.  Ma to wpływ na naszą jakość życia.

Kiedy z jakiejś przyczyny pojawiają się nieprawidłowości w pracy mózgu, tracimy energię, zdolności koncentracji, dobrego nastroju, leci libido, pogarsza się pamięć, a zaraz za tym zdrowie. Nasz organizm zaczyna przedwcześnie się zużywać. Cierpi na tym nasza waga, relacje z innymi, życie zawodowe. Dlatego warto ocenić naszą kondycję mózgu oraz obrać odpowiednią strategię zapobiegającą problemom w przyszłości.

Można powiedzieć, że prawie na każdym kroku toczymy wojnę o nasze zdrowie. Począwszy od manipulacji młodych umysłów, dodając zabawki do fast foodów. Po pestycydy, toksyny, antybiotyki, hormony dodawane do pożywienia. Do tego uzależniający cukier i tłuszcz trans. Nawet w większości gabinetów lekarskich znajdziecie w recepcji miski wypełnione cukierkami:), ironia co?. Do tego zewsząd napływające informacje tworzone przez sprytnych marketingowców, którzy stosując mechanizmy neurobiologiczne, by dotrzeć do dużej grupy odbiorców tworzą reklamy niezdrowych produktów korzystając z obrazów pobudzających obszary mózgu odpowiadające za przyjemność, np skąpo ubrana atrakcyjna kobieta z jedzeniem niskiej jakości:).

Dzisiejszy artykuł nie miał mówić o manipulacjach stosowanych na nas przez wielkie koncerny, a jednak przy okazji chciałabym Was uświadomić dlaczego warto mieć na co dzień sprany i otwarty umysł, który pomoże nam dokonać odpowiednich, zdrowych wyborów w życiu.

Zapewne wiele osób słyszało o "bliss point", no może nie koniecznie wiedząc, że tak się to nazywa:) . Jest to tzw. "punkt rozkoszy" wynaleziony w latach 70 przez badacza rynku i psychofizyka Howarda Moskowitz. Jest to połączenie ze sobą odpowiednich proporcji cukru, soli i tłuszczu, wywołujący u konsumenta spożywającego je, stan zadowolenia nie tylko wyostrzający doznania związane ze smakiem czy konsystencją, ale i uruchamia znajdujący się głęboko w strukturach mózgu obszar zwany jądrem półleżącym, który połączony jest z motywacją i przyjemnością. Ten sam obszar uaktywnia się przy wprowadzeniu do organizmu niektórych narkotyków, takich jak kokaina, czy metamfetamina. Innymi słowami, zadaniem osób tworzących  produkty spożywcze, jest wywołanie u konsumentów silnego uzależnienia od nich. A później te produkty zapakowane w kolorowe pudełka, mają wykupione w supermarketach dolne półki, które są najbardziej dostępne dla najmłodszych. Także obecnie często jemy stworzone celowo kombinacje o idealnej chrupkości (wyliczona idealna chrupkość ma łamliwość pod naciskiem 280g na cm kwadratowy :)), konsystencji, aromacie, po to by zaspokajać pokusy, które zostały wywołane sztucznie dla zysku. Media dodatkowo bezustannie zalewają nasze umysły informacjami, które mają budzić w nas lęk, sensację, wszystko co ma przyciągać uwagę, stymulując nasze ciało migdałowate odpowiedzialne za lęk czy inne emocje. Gadźety technologiczne nas uzależniają, zaburzają sen, skupienie, a nawet nasze relacje z innymi ludźmi. Napuszczony celowo w sklepie aromat bułek cynamonowych, ciągnie nas po wypiek, którego 2/3 kalorii stanowią cukry proste.

W przeciągu ostatnich 15 lat straciliśmy zdolność koncentracji o 1/3. Firma Microsoft zrobiła badanie, gdzie wykazała, że tracimy uwagę po 8 sekundach. Kiedy w 2000 r. przeciętny czas skupienia wynosił  12 sekund. Prognozy pokazują, że w 2050 roku zachorowalność na chorobę Alzheimera wzrośnie trzykrotnie. Depresja wzrosła 4-krotnie od lat 90. ADD/ADHD jest wykrywalna u 1 na 5 chłopców i 11% dziewczynek . Cukrzyca- kiedyś chorowało na nią 1 na 10 dzieci, dziś w Stanach - 1 na 9 :(.

Większość osób rzadko myśli o swoim mózgu z prostej przyczyny, bo go nie mogą zobaczyć. Są w stanie  dostrzec zmarszczki, dodatkową tkankę tłuszczową w talii, więc o nie dbają . Ciężko zajrzeć w głąb swojej głowy;). Jednak nie bez powodu wielkie firmy typu Google, IBM, Microsoft dla przewagi nad konkurencją dbają o umysły swoich pracowników, co przekłada się na ich większą efektywność i lepsze powodzenie w każdym aspekcie życia. Dlaczego by nie wziąć z nich przykładu?

Niesłychanie ważne jest by dbać o przednią część swojego mózgu (kora przedczołowa), gdzie zapadają wszelkie decyzje. Ta część odpowiada za sumienność, planowanie, organizację, panowanie nad emocjami, empatię i wyciąganie wniosków z popełnianych błędów. Zatem można dwa razy się zastanowić, czy pozwolić dziecku odbijać piłkę tą częścią głowy (?). Może nie będzie to skala  jak u zawodników NFL, gdzie w wyniku licznych urazów głowy odnotowuje się bardzo dużą ilość otępienia czy depresji. Ale może lepiej dmuchać na zimne ?

Wczoraj na Insta Story wrzuciłam Wam fragment wniosków z cyklu badań podłużnych psychologa Lewis Terman , który chciał zidentyfikować cechy odpowiedzialne za sukces, zdrowie i długowieczność. Terman, a po jego śmierci jego następcy, śledzili losy ponad 1500 badanych przez 80 lat. Wnioski badania były następujące: największy sukces i długowieczne życie odnosiły osoby sumienne, przezorne, które planowały i konsekwentnie odnosiły się do wszystkich sfer życia. Takie osoby też rzadziej paliły, sięgały po alkohol czy narkotyki, badały się regularnie, brały suplementy, dbały o dietę i  nie pozwalały sobie na ryzykowne zachowania. Możemy domniemywać, że ich kora przedczołowa działała więc bez zarzutu. Sekret długiego życia w żadnej mierze nie był powiązany z poczuciem szczęścia, brakiem stresu, unikaniem ciężkiej pracy !

Oczywiście nasza dbałość o mózg nie może się ograniczać tylko do łykania codziennie dodatkowej tabletki miłorząbu japońskiego czy wit E, jeśli nie uregulujemy sobie naszego życia kompleksowo na innych frontach. Przy optymalizacji każdej strefy życia nasza skuteczność rośnie. Trzeba zadbać wpierw o podstawy (pisałam TU) i regularnie robić to co poprawia kondycję mózgu.

CO POPRAWIA KONDYCJĘ MÓZGU:

- ochrona mózgu

- przejmowanie się w zdrowych granicach (unikanie stresu)

- regularne ćwiczenia, sport wymagający koordynacji

- dbanie o poziom cukru

- nabywanie nowych umiejętności

- motywacja

- nawodnienie

- suplementacja

- zdrowa waga

- 7-8 h snu

- dbałość o naczynia krwionośne

- dbałość o jelita, w których jest produkowana w 80% serotonina

- optymistyczne nastawienie z małą ostrożnością

- zdrowa dieta

- neuroterapia, medytacja

- pasja i cel w życiu

- wartościowe relacje, otaczanie się pozytywnie nastawionymi osobami.

Czasami ludzie mówią, ze ciężko jest im zmienić złe nawyki, które niekorzystnie działają na ich zdrowie. Szczerze? Trudno to jest być chorym, gdy umysł jest zaćmiony, przemęczony, gdy spada libido, nie chce Ci się nic i traci na tym Twoja praca, relacje z bliskimi. Może lepiej być zapobiegawczym i nie dopuścić do tego? Samuraje czy Spartanie uważali uzależnienie do jedzenia czy używek za słabość, a jedli tylko po to bo była to konieczność by mieć siłę, móc zadbać o siebie i o bliskich. Nawet wino rozcieńczali wodą;).

Głownie chodzi mi o ograniczenie do minimum jedzenia przetworzonej żywności typu fast food. Często zadaje pytanie, głównie mężczyznom, czy do mercedesa S klasy wlewaliby paliwo słabej jakości??

A nasza szara materia w główce waży ok 1,3kg i zużywa aż 20-30% spożywanych kalorii. Dlatego potrzebuje paliwa premium.

Kiedy niezdrowo się odżywiasz to jakbyś dostarczał swojemu centrum dowodzenia fałszywe dane wywiadowcze i wysyłał swoje wojska na misję samobójczą. Wiem, że czasami można zgłupieć co jeść, czy być paleo czy wegetarianem. Przedstawiciele każdej z tych grup nie chcą źle. Gdy dieta staje się ich filozofią życia, zależy im na wygranej, a w konsekwencji mamy do czynienia z zażartymi dyskusjami niczym debata polityczna PIS/PO. Jedno jest pewne, możesz być zarówno schorowanym wege jak i mięsożercą, jeśli będziesz się zapychać przetworzonym toksycznym żarełkiem. Postaw zatem na wysokiej jakości białko czy roślinne, czy zwierzęce;).

W świecie biznesu ważne są cyfry, a nie da się zmienić czegoś co nie mierzone. Piszę o tym tu głównie w kontekście zdrowia, nie koniecznie tak jak część osób myśli liczenia makroskładników , choć to w przypadku większości osób chcących osiągnąć lepszą formę może okazać się skuteczne ( jak liczyć makroskładniki - pisałam TU i TU). Jednak to co ważne, niezależnie kim jesteś, to wykonywanie regularnych badań laboratoryjnych. Miej świadomość co się z Tobą dzieje. Raz na jakiś czas chodź na konsultacje do lekarza, do dietetyka klinicznego. Dbaj o siebie. Poznanie i optymalizacja własnych wyników badań to podstawowy warunek prawidłowego działania mózgu.

Suplementacja jest kolejnym krokiem:

- omega 3- niwelująca stany zapalne (o dużej zawartości EPA i DHA)

- wyciąg z miłorzębu japońskiego, aby poprawić krążenie krwi w mózgu,

- probiotyki  - jelita to nasz drugi mózg, pamiętacie?

- komplex wit B, C, D,

- hupercyna A i cholina na podniesienie acetylocholiny, czyli jednego z aminokwasów odpowiadającego za uczenie się i pamiętanie

- fosfatydyloseryna,, aby utrzymać płynność błon komórkowych komórek nerwowych

-NAC - do wspomagania procesów antyoksydacyjnych.

Oczywiście nie bierzcie suplementów na własną rękę, tylko konsultujcie ich dawki i zażywanie z ogarniętym lekarzem lub dietetykiem klinicznym.

Warto też poszerzać wiedzę w tym zakresie, Inwestować w siebie, np korzystając ze szkoleń dot. chemii mózgu. Warto może sprezentować sobie taką dawkę wiedzy na Święta? Na samym dole pod artykułem podzielę się z Wami informacją kto organizuje takie szkolenia i podzielę się z Wami moją zniżką na nie:).

TYP MÓZGU

Niestety każdy z nas ma  inny typ mózgu, nawet jeśli jest po prostu zdrowy ;).

W książce "Mózg ma moc" dr nauk med Daniela G. Amen, zostały przedstawione najczęściej występujące typy (5 kategorii), które zostały wytyczone poprzez badania obrazowe mózgowe techniką SPECT.

1. Typ zrównoważony: koncentracja, elastyczność, pozytywne nastawienie, spokój, stabilność emocjonalna. Jest to typ dobrze działającego mózgu.

2.Typ spontaniczny: spontaniczność, skłonność do ryzyka, kreatywność, niepokój, łatwość do dekoncentracji. U tych osób występuje obniżona aktywność obszarów zlokalizowanych w przedniej części mózgu, często nazywanego hamulcem, który powstrzymuje nas od czynów, słów, które nie leżą w naszym interesie. Obserwuje się też tu niski poziom dopaminy, co może się przyczyniać do nadpobudliwości, a także skupieniem się tylko na tym co wydaje się interesujące. Z reguły takie osoby potrzebują do skupienia dodatkowej stymulacji, ekscytacji, jak np strażak czy kierowca wyścigowy.

Tu pomaga takim osobom głównie podniesienie naturalnego poziomu dopaminy, czy zarówno za pomocą diety bogatej w wysokiej jakości białko, trenowanie, jak i suplementy typu różeniec górski lub miłorząb japoński. Stosowanie wszelkich leków uspakajających typu 5-HTP (5-hydroksytryptofanu) czy SSRI (selektywnych inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny),  jeszcze bardziej obniży aktywację kory przed-czołowej, co może tylko pogorszyć stan.

3. Typ wytrwały: niezłomny, zdeterminowany, lubi jak wszystko odbywa się wg jego myśli, rozpamiętuje urazy, dostrzega co złe w sobie samej. Takie osoby lubią rządzić i nie tolerują odmowy. Często mają problemy ze snem, skłonności do zmartwień, chowają urazy. U osób tych obserwuje się podwyższoną aktywność w przedniej części mózgu, zwanej przednim zakrętem obręczy (ACG). Autor wspomnianej książki fajnie porównuje ten obszar do skrzyni biegów, która pomaga w płynnym przechodzeniu z jednej czynności w kolejną. Gdy jednak jest on nadmiernie aktywny, jak w przypadku tego typu, a często jest to spowodowane niedoborem serotoniny, trudno takiej osobie się skupić na czymś nowym, co powoduje uporczywe trwanie w jednej rzeczy. Sytuację może pogorszyć kofeina. Najlepszą strategią u takich osób jest podwyższenie serotoniny, która działa kojąco na mózg. Sprawdzą się tu ćwiczenia fizyczne, suplementy typu 5-HTP czy szafran. Takie osoby powinny uważać na dużą ilość węglowodanów prostych, do których będzie ich ciągnęło.

4. Typ wrażliwy: emocjonalna, empatyczna, niestabilna emocjonalnie, negatywnie myśląca osoba. Występuje tu nadmierna aktywność układu limbicznego. Co pomoże: kwasy tłuszczowe omega 3, ćwiczenia fizyczne, suplementy typu SAM-e czy witamina D.

5. Typ ostrożny: przygotowany, zmotywowany, nieufny, nękany gonitwą myśli. U tych osób występuje wzmożona aktywność obszarów mózgu odpowiadających za odczuwanie lęku, czyli jądra podstawowego, wyspy oraz ciała migdałowego. Często występuje u nich niski poziom neuroprzekaźnika kwasu gamma-aminomasłowego GABA. Takim osobom pomoże hipnoza, medytacja, wit B6, magnez oraz suplement GABA.

Niestety rzadko kiedy reprezentujemy tylko jeden z powyższych typów, a jesteśmy mieszanką kilku , będąc np spontaniczno-wrażliwo-wytrwałym osobnikiem:). Nasza indywidualność, o której wspominałam nie raz, czy to w kontekście zdrowia, hashimoto, somatotypu, trybu życia, powoduje, że nie ma uniwersalnego leku dla każdego. I to co musimy wręcz robić sami, nawet jeśli współpracujemy ze specjalistami z zakresu zdrowia, dietetyki czy treningu, MUSIMY OBSERWOWAĆ I UCZYĆ SIĘ SIEBIE SAMI.

Dodatkowo są dostępne na necie darmowe testy, które mogą podpowiedzieć nam jak wygląda Wasz stan neuroprzekaźników w mózgu (test Bravermana)  ---->>> KLIK <<<--- Oczywiście taki test nie jest wyrocznią i powinien zostać skonsultowany ze specjalistą. Inny test wskazujący na typ mózgu znajdziecie na TEJ stronie.

 

P.S. Wraz z muscle-zone współpracujemy z Centrum Szkoleń Sportowych i dzięki temu możecie skorzystać z kodu zniżkowego na organizowane przez nich szkolenia , np Dominika Micha o Chemii Mózgu (na którym byłam i bardzo polecam), gdzie poznacie tajniki dot neuroprzekaźników, a także nootropików, stacków na poprawę funkcji kognitywnych . ------>>>> SZKOLENIA <<<<------

 

 

Buziaki

Karola Kocięda

 

Related posts

Dodaj komentarz

Required fields are marked *